Świętochłowice jako pierwsze miasto w kraju otrzymało certyfikat Czyste Ręce IPSO ORDO. Jest on ważny cztery lata i przyznawany tym samorządom, które decydują się zwiększać świadomość antykorupcyjną swoich pracowników. Robią to poprzez szkolenia, prewencję i monitoring.
Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic podkreśla, że zależy mu na transparentności tego, co dzieje się w urzędzie.
- Tylko w ciągu czterech lat w mieście przeprowadziliśmy inwestycje o wartości kilkudziesięciu milionów złotych.Nie pojawiły się przy tym żadne problemy. Jednak tak naprawdę nigdy nie można być pewnym, czy przy okazji np. następnych w stosunku do któregoś z urzędników nie pojawi się korupcyjna propozycja. Powinien wiedzieć jak nie dopuścić do takiej sytuacji, a jeśli jednak do niej dojdzie - to jak się zachować, kogo poinformować. Dlatego też korzystamy z oferty Fundacji Akademickiej IPSO ORDO – mówi prezydent Kostempski.
Przez cztery lata co roku przeszkolonych zostanie po 15 pracowników samorządu. W sumie 60 osób. Pierwsze szkolenie ruszy już we wrześniu.
Z doświadczeń fundacji wynika, że samo już nadanie certyfikatu Czyste Ręce IPSO ORDO potrafi działać na nieuczciwych przedsiębiorców odstraszająco.
- W najbliższym czasie takie certyfikaty jak Świętochłowice otrzymają cztery kolejne miasta. W październiku zaś na Uniwersytecie Śląskim odbędzie się konferencja na temat zapobiegania korupcji w samorządach. Weźmie w niej udział Paweł Wojtunik, szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego – mówi dr Agnieszka Turska-Kawa, prezes fundacji IPSO ORDO.