Umowa na przebudowę stadionu żużlowo-piłkarskiego im. Pawła Waloszka oraz renowację i termomodernizację budynku OSiR Skałka została podpisana. Po kilku nieudanych przetargach został w końcu wyłoniony wykonawca pierwszego etapu inwestycji, którym jest Mostostal Zabrze.
Po remoncie obiekt będzie przystosowany do obsługi nie tylko wszystkich lig żużlowych, ale również do rozgrywek czwartej ligi piłkarskiej oraz do organizacji imprez masowych. Nowe oblicze stadionu to zupełnie nowe trybuny, w pierwszym etapie na 3600 miejsc, ostatecznie na 10 tysięcy. Sam tor żużlowy również ulegnie przebudowie, uzyska nową geometrię i nachylenie. Płyta boiska, a także infrastruktura wokół boiska również ulegnie modernizacji.
Przebudowa potrwa 600 dni i będzie kosztowała w sumie prawie 39 milionów złotych, problem polega na tym, że miasto nie ma obecnie zagwarantowanych środków na jej realizację. Obecnie zagwarantowane są jedynie 4 miliony złotych z funduszy europejskich i to w zasadzie tyle.
Okazuje się, że miasto dopiero stara się o dofinansowanie na przebudowę z Ministerstwa Sportu i Turystyki jako dla inwestycji o strategicznym znaczeniu dla sportu – tutaj jest możliwość uzyskania do 50% wartości inwestycji. Nie ma jednak pewności, czy takie dofinansowanie rzeczywiście zostanie udzielone, a jeżeli, to nie ma pewności, czy będzie to 50%.
Kolejnym wsparciem dla inwestycji ma być pomoc na poziomie Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej, ta jednak również nie jest jeszcze przesądzona, nie jest też znana ewentualna kwota, jaka mogłaby zasilić środki na remont stadionu.
Pozostała kwota jaką pokryje miasto, przy założeniu że wszystkie zewnętrzne środki zostaną pozyskane, to około 17 milionów złotych.
Podczas konferencji zadaliśmy panu prezydentowi pytanie, co się stanie, jeżeli jednak zaplanowane finansowanie z zewnętrznych źródeł nie zostanie uzyskane:
Nie odpowiem teraz panu na pytanie, co by było gdyby, bo jesteśmy dobrej myśli, że tak jak pozyskiwaliśmy środki z Ministerstwa Sportu i Turystyki na zadania związane z dofinansowaniem budowy boisk sportowych na terenie miasta, jest taki projekt, jest on w ministerstwie sportu przewidziany na podobne zadania. To zadanie jest, można powiedzieć, zadaniem nietuzinkowym, które ma ogromne prawdopodobieństwo i szanse, aby te dofinansowanie uzyskać - mówił Dawid Kostempski.
Pozostaje mieć nadzieję, że dofinansowanie wpłynie bez przeszkód i modernizacja tego legendarnego już dla wielu mieszkańców stadionu odbędzie się zgodnie z planem. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już za niecałe 2 lata rozgrywki żużlowe będą mogły ponownie stać się wizytówką Świętochłowic.
Zapraszamy do obejrzenia całości konferencji prasowej:
