Policjanci z Świętochłowic poszukują sprawcy porzucenia psa

Czas czytania: 2 min.

Świętochłowiccy policjanci szukają sprawcy porzucenia psa i proszą o kontakt wszystkich, którzy mogą mieć jakąkolwiek wiedzę na ten temat.

Policjanci z Referatu dw. z Przestępczością Gospodarczą świętochłowickiej komendy szukają właściciela porzuconego przez nieznaną osobę czworonoga. Pies rasy mieszanej, pozostawiony na pastwę losu był przywiązany do betonowego słupa w okolicy ulicy Katowickiej w Świętochłowicach. Znaleziony pies został przekazany pod opiekę pracowników schroniska. W połowie czerwca br. pupil został zaadoptowany przez nowego właściciela.

Świadkowie zdarzenia oraz wszystkie osoby, które rozpoznają czworonoga i znają jego poprzedniego właściciela oraz które mają jakiekolwiek informacje w sprawie, proszone są o kontakt z Referatem dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach, osobiście lub telefonicznie tel. 47 85 442 70 lub 112.

Policja gwarantuje anonimowość.

Pamiętajmy!

Pies czy każde inne zwierzę to także istoty żywe. Reagujmy, gdy widzimy, że zwierzęciu dzieje się krzywda, szczególnie, wtedy gdy warunki pogodowe są niesprzyjające nie tylko dla ludzi, ale również dla zwierząt. Widząc zagrożenie, nie bądźmy obojętni i informujmy o wszystkim Policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Przy okazji warto przypomnieć, że porzucenie psa to jedna z form znęcania się nad zwierzęciem, za które może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Komentarze (9) DODAJ

a psy latają i srają po chodnikach gdzie są właściciele ?
W mieście biega więcej psów puszczanych samopas, to nie jedyny przypadek
Piszesz a nie wiesz o czym. Napisane jest ze pies był przywiązany do słupa a nie biegał samopas.
Jeśli został adoptowany to posiada czip i powinni mieć dane właściciela.
To że artykuł został opublikowany dwa miesiące po zdarzeniu nie zwalnia od czytania ze zrozumieniem.Psiak został zaadoptowany już po porzuceniu, tym bardziej że jest to napisane pogrubioną czcionką.
Czytaj ze zrozumieniem, został adoptowany przez nowego właściciela już po całym zajściu z jego porzuceniem.
I ten psinka na widok swojego okrutnego właściela który go porzucił radośnie merdał by ogonem.
Bóg stworzył psa aby pokazać człowiekowi bezgraniczną i bezinteresowną miłość.

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe

Logolinki

Katalog firm