Wieże KWK Polska znowu otwarte

Widziałem, że Pan Kostempski bardzo lubi w Boże Ciało na Lipiny do kościoła przychodzić i niby nic w tym złego tylko zastanawia mnie fakt dlaczego nie przyszedł z rodziną tylko ze swoim hmm i właśnie tu mam problem "przyjacielem", bodyguardem... Panem Leszkiem? Trochę to śmieszne jest..., a jeszcze bardziej śmieszy mnie fakt, że przychodzą razem do kościoła ale w ławce siedzą już osobno - gdzie tu logika i sens? Czyżby Pan Kostempski się wstydził swojego "przyjaciela" pana Leszka? Tak sobie pomyślałem, że jak Pan Kostempski jest takim filantropem, tak pomaga mieszkańcom Lipin, to może wsparł by finansowo parafię na Lipinach. Akurat są przeprowadzane prace remontowe. Na brak pieniędzy Pan Kostempski raczej nie narzeka skoro stać go na wynajem kamerzysty do kościoła – swoją drogą żenada. Także Panie Dwidzie proszę o wsparcie finansowe parafii na Lipinach! Powiem krótko żenada – uprawianie polityki wykorzystując do tego święto kościelne!!! PS. Panu kamerzyście polecam się wybrać na kurs filmowania w obiektach sakralnych, bo to co Pan wyczyniał na mszy to dno i całkowite chamstwo