Jak co roku, także dzisiejsza procesja Bożego Ciała na Lipinach była przesączona duchem tradycji nie tylko religijnej, ale również ludowej. Ten wyjątkowy dzień jest w tej dzielnicy Świętochłowic obchodzony w zgodzie z lokalnym zwyczajem – część wiernych ubiera wówczas stroje ludowe, a podczas procesji na ramionach niesie ze sobą święte obrazy i figurki, jakże bajecznie kolorowe i kunsztownie przyozdobione.
Dzieci rozsypują przed orszakiem płatki kwiatów, zaś za baldachimem, pod którym kapłani przenoszą monstrancję, spokojnym, spacerowym krokiem maszeruje grupa wiernych. Cała procesja niespiesznie przesuwa się naprzód. Najpierw przez stare Lipiny, wśród pięknie przyozdobionych kamienic i familoków – tutaj znajdują się dwa pierwsze ołtarze - przy każdym z nich chwila modlitwy i błogosławieństwo dla mieszkańców, ich domów oraz warsztatów pracy. Następnie orszak przechodzi przez główną ulicę i kieruje się w stronę kolejnych dwóch ołtarzy, postawionych już wśród zdecydowanie nowszych bloków – tam religijne obrządki są kontynuowane. W ten niemal symboliczny i bardzo piękny w swej naturze sposób procesja Bożego Ciała łączy dwa jakże różne oblicza Lipin.
Ten sposób obchodzenia Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa – zwanego również Bożym Ciałem – jest praktykowany tutaj już od 150 lat.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć.