Wiadomości z Świętochłowic

Pieniądze z WFOŚiGW na remediację Stawu Kalina

  • Dodano: 2020-12-30 06:30, aktualizacja: 2020-12-30 06:46

We wtorek 29 grudnia w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach podpisano umowy na dotację i pożyczkę na remediację Stawu Kalina. Środki opiewają łącznie na blisko 8 mln zł. To kolejny etap rozwiązywania ekologicznego problemu miasta.

Dwie umowy na dotację w wysokości 5 062 904 zł i na pożyczkę 2 701 697 zł podpisali prezydent Świętochłowic – Daniel Beger oraz prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach – Tomasz Bednarek.

Dopinamy kolejny element, który był planowany w tym kończącym się już roku. Chodzi o pozyskanie środków zewnętrznych. Dzięki bardzo dobrej współpracy z prezesem Tomaszem Bednarkiem podpisujemy dziś umowy z WFOŚiGW w Katowicach na dotację ponad 5 mln zł i pożyczkę ponad 2,7 mln zł. Przypominam, że szacowany koszt remediacji stawu Kalina to ponad 60 mln zł – mówi Daniel Beger, prezydent Świętochłowic. – Rozbrojenie tej ekologicznej bomby, jaką jest staw Kalina, to jeden z najważniejszych celów, które wyznaczyłem sobie do osiągnięcia jako prezydent Świętochłowic – podkreśla prezydent Beger.

Jak dodał prezydent Świętochłowic, po trwających półtora roku pracach związanych z dokumentacją finansową i środowiskową, w lipcu nadchodzącego roku, spodziewane jest rozpoczęcie prac remediacji stawu. Finalnie prace te mają zakończyć się w sierpniu 2023 roku.

Sprawa stawu Kalina to temat, który ciągnie się od wielu lat. Wiele razy przekładana była realizacja tego przedsięwzięcia. My też jako WFOŚiGW wydłużaliśmy terminy. I dopiero pan prezydent Beger rozpoczął z całym impetem realizację tej inwestycji – powiedział prezes Funduszu, Tomasz Bednarek.

Remediacja terenów zdegradowanych i zanieczyszczonych w rejonie stawu Kalina to jak dotąd największa tego typu realizacja w Polsce. Gmina ma zapewnione finansowanie realizacji projektu w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na podstawie umowy zawartej z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (w kwocie ok. 60 mln zł), a także ze środków będących w dyspozycji Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

W styczniu 2020 r. władze miejskie zawarły umowę z wykonawcą na realizację projektu pn.: „Poprawa, jakości środowiska miejskiego Gminy Świętochłowice – remediacja terenów zdegradowanych i zanieczyszczonych w rejonie stawu Kalina wraz z przywróceniem jego biologicznej aktywności”.

W ramach remediacji stawu Kalina usunięte i zneutralizowane zostaną odpady zalegające na dnie stawu, co umożliwi przywrócenie biologicznej aktywności w jego wodach.  W okolicach stawu powstanie miejsce rekreacji dla mieszkańców. W ramach docelowego zagospodarowania terenu utworzona będzie między innymi sztuczna wyspa wraz z trzema groblami ze ścieżkami spacerowymi, plac zabaw oraz boisko ze sztuczną nawierzchnią. Dodatkowo teren wokół stawu o powierzchni ponad pięciu hektarów zostanie wyposażony w małą architekturę krajobrazu, taką jak ławki, stoliki, kosze na śmieci i latarnie. Jak zaznaczył pierwszy zastępca prezydenta miasta Świętochłowice Sławomir Pośpiech, koncepcja ta uzyskała przedstawiona mieszkańcom i zyskała poparcie.

Komentarze (12)    dodaj »

  • Jesiotr z Kaliny

    Najpierw zróbcie a potem się chwalcie, bo jak do tej pory to nie ma czym. Poprzednik też robił dużo szumu a jak to się skończyło to wszyscy wiedzą!

  • Ecia

    Nareszcie cos sie tam dzieje , ostatnie lata to tylko smród i coraz większe krzaki i syf...

  • Mieszkaniec

    A gdzie ten złodziej delfin, , co to 8 lat nie potrafił rozbroić tej bomby ekologicznej he ?

  • zefel

    A Ty myślisz że Beger ją rozbroi. Tylko utopią pieniądze, choć napewno kilka osób nieźle się obłowi.

  • Ani za B , ani za K...

    "zefel" - ...ale Ty bredzisz! Ty zapewne myślisz że między sobą podzielą się kasą? Co za bzdury...

  • zefel

    Bzdurą jest oczyszczanie stawu bez usunięcia źródła tego syfu. Poza tym próby "rewitalizacji" Kaliny trwają już od ponad 25 lat i do dziś nic się nie zmieniło, czyli wszyscy brali pieniądze za nic.Co do kasy to nigdzie nie napisałem że się nią podzielą tylko że przy tej tzw. rewitalizacji się "kilka osób nieźle się obłowi". Takich sytuacji było sporo wpoprzednich kadencjach o czym obecny prezydent trąbił w kampanii wyborczej.

  • Mieszkaniec

    A gdzie ten złodziej delfin, , co to 8 lat nie potrafił rozbroić tej bomby ekologicznej he ?

  • voytek81

    Remonty dróg i Kalina to najlepsze sposoby na topienie kasy.

  • cd

    To miejsce będzie za chwilę droższe, niż najlepsza działka na Manhattanie. To naprawdę tak palący problem ? Ludzie tam masowo wymierają ? Za 70 mln można - przy szczodrym założeniu jednostkowego kosztu ca. 20k - z ponad 3 tys. mieszkań wywalić piece i założyć czyste co, i jeszcze płacić ludziom rachunki za gaz przez pare lat.

  • mieszkaniec

    już tyle kasy wpompowali w ten staw nie lepiej go zasypać zalać betonem i po problemie ?

  • Mieszkaniec

    Dokładnie. Już dawno temu powinni to zrobić. Kasa jest utapiana w Kalinie, a reszta miasta niszczeje pod każdym względem.

  • gość

    jacy mieszkańcy takie miasto, ty to nawet zbytnio nie jesteś rozgarnięty. na ten staw kasa nie pójdzie z miasta. dodam tyko , że ten jak go nazywacie "złoodziej" załatwił na ten staw prawie 60 baniek i to by wystarczyło, tylko radni twojego pokroju napalili się na wykonawcę za mniej bo myśleli , że reszta będzie na rozdawnictwo. typowe świętochłowickie myślenie! :-):-):-)

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również