W świętochłowickim szpitalu ruszyła akcja „Witamina D3 witaminą życia”, w której z bezpłatnego badania poziomu witaminy D3 będzie mogło skorzystać 500 osób. Jak dowodzą badania, w naszym obszarze klimatycznym, gdzie przez sporą część roku nie możemy pozwolić sobie na kąpiele słoneczne, cierpimy na znaczny niedobór tej witaminy - problem dotyczy nawet 90% populacji.
Witamina D3 jest w tej chwili uważana za jedną z podstawowych w prawidłowym funkcjonowaniu organizmu – jej niedobór jest odpowiedzialny za krzywicę u dzieci oraz osteoporozę u osób dorosłych. Aktualnie uważa się, że jest odpowiedzialna za większość prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jej niedobór wpływa na zwiększenie infekcji - ostatnie badania dowiodły, że zwiększa się także ryzyko grypy sezonowej, u ciężarnych może spowodować cukrzycę ciążową, zapalenie pochwy, a nawet odpowiada za zwiększoną ilość cięć cesarskich. Ponadto daje tak zwaną odpowiedz immunologiczną organizmu, w ten czas przy jej niedoborze zwiększa się zachorowalność na choroby immunologiczne – mówiła Lidia Trzaska – Michalska, ordynator oddziału chorób wewnętrznych świętochłowickiego szpitala.
Objawy niedoboru są dość nietypowe i mogą dotyczyć osób w każdym wieku – bóle mięśniowe, stawowe, biegunka, przewlekłe zmęczenie, bezsenność, brak apetytu, a nawet depresja. Chociaż sama witamina jest tak ważna w naszym codziennym funkcjonowaniu, nie jest łatwe jej uzupełnianie. Nawet urozmaicenie diety jest bardzo trudne, ponieważ wymagałoby to spożywania trzy razy dziennie ryb morskich, a to raczej w normalnych warunkach jest niemożliwe. W związku z tym niezbędna jest suplementacja, a ta na szczęście jest możliwa, bo witaminę można po prostu bez recepty kupić w każdej aptece. Ważne przy tym jest to, że D3 to związek, który rozpuszcza się w tłuszczach, więc jej przyjmowanie będzie mijało się z celem u osób, które z różnych powodów wykluczyły tłuszcze ze swojej diety.
Do programu bezpłatnych badań mogą się zgłaszać kobiety w wieku od 41 do 59 lat oraz mężczyźni w wieku od 41 do 64 lat. Przebadanych będzie 500 osób, a zainteresowani pacjenci mogą się zgłosić do szpitala, gdzie przeprowadzona zostanie krótka ankieta oraz pobrana krew. Osoby, których poziom witaminy będzie poniżej normy, zostaną zakwalifikowane do drugiego etapu, w którym z kolei 150 osób zostanie przebadanych przez lekarza reumatologa, a ten zadecyduje o dalszej suplementacji lub leczeniu.
