Druga wygrana w tym sezonie Śląsk ogrywa na własnym boisku drużyne z Miechowic aż 6-2.Goście już na początku spotkania wyszli na prowadzenie, jednak odpowiedź gospodarzy była natychmiastowa bramke zdobył Guzowski.Gol nr 3 to bramka dla Silesi duży udział przy tej bramce miała pani z chorongiewka, która zupełnie nie radziła sobie z pełnioną funkcja.Gol który dał wyrównanie można określic mianem bramki "stadiony świata" a zdobył go fantastycznym uderzeniem Grzyb.Jeszcze przed przerwą prowadzenie dał Guzowski wykorzystując bład bramkarza Silesi.
Po przerwie gra wykonaniu Śląska była zdecydowanie lepsza stwarzali wiecej sytuacji jednak nie potrafili ich wykorzystać.Mecz zaostrzył się po starciu zawodnika Silesi oraz Urbaniaka, sędzia pokazał dwie czerwone kartki jednak przy kartce dla gospodarzy można by sie zastanawiac dlaczego?Miechowice grały jak by nie interesowała ich piłka tylko nogi rywali.Ślask zyskał przewage najpierw Szulczek trafia w poprzeczke, kolejny atak daja już bramke a zdobywa ją Wawrzyniak.Nastepna akcja również zakończyła się bramka Gnacikowski zdobywa swojego 3-go gola w tym sezonie.Kropke na "i" postawił Wawrzyniak znakomicie egzekwował rzut wolny.Kolejny mecz już w niedziele z MKS Siemianowice Ślaskie.
Skład: Skorwron - Urbaniak Nestman Korkus Wawrzyniak - Gnacikowski Woźny(Rosiak 49) Liszka Grzyb(Szweda 63) - Guzowski(Flaczek 82) Szulczek