29 kwietnia prezydent Świętochłowic Daniel Beger podjął decyzję o odwołaniu swojej zastępczyni Sonii Kwaśny z pełnienia funkcji wiceprezydenta miasta - taka informacja została oficjalnie opublikowana w Biuletynie Informacji Publicznej. Formalnie Kwaśny przestanie pełnić swoją funkcję 18 maja.
Oświadczenie w sprawie odwołania Sonii Kwaśny ze stanowiska Pierwszego Zastępcy Prezydenta Miasta wydał prezydent Świętochłowic Daniel Beger.
Przyjęcie Programu Postępowania Naprawczego (PPN) jest dla Miasta Świętochłowice jedynym wyjściem z kryzysowej sytuacji finansowej. Dołożyłem wszelkich starań, by PPN został przygotowany rzetelnie, odnosił się do jak najkrótszego okresu oraz by konsekwencje w nim zawarte niosły jak najmniejsze skutki społeczne. PPN obejmował wyważony zakres oszczędności, przede wszystkim dawał możliwość pozyskania środków z Ministerstwa Finansów. Dzięki temu wsparciu nie tylko ustabilizowana zostałaby sytuacja finansowa miasta, ale także jego rozwój dzięki dobrej strategii obejmującej inwestycje infrastrukturalne w Świętochłowicach.
Jak można się było domyślać, nie bez znaczenia dla decyzji o odwołaniu wiceprezydent było postanowienie Rady Miasta o odrzuceniu programu naprawczego przygotowanego przez obóz Daniela Begera.
Tuż przed głosowaniem otrzymałem informację, iż Pani Sonia Kwaśny, która brała udział w pracach nad generowaniem oszczędności w kulturze, sporcie, edukacji i sprawach społecznych oznajmiła nagle, że nie popiera zawartych w nim rozwiązań. W konsekwencji jako jedyna z podstawowego kierownictwa urzędu nie podpisała "listu wsparcia". W związku z powyższym zdecydowałem o odwołaniu jej ze stanowiska Wiceprezydenta Miasta Świętochłowice.
W trakcie głosowania nad uchwałą dwóch przedstawicieli Ruchu Ślązaków (Świerk i Kubas), najbardziej związanych z b. wiceprezydent, opowiedziało się przeciwko PPN. Był to dla mnie jasny sygnał, że te trzy osoby - w celu doprowadzenia do zmiany władzy - zawiązali współpracę z ludźmi, którzy doprowadzili do konieczności wdrożenia PPN.
Obecnie jedynym zastępcą prezydenta pozostaje Sławomir Pośpiech.
Jednocześnie chciałbym zdementować plotki pojawiające się o potencjalnych kandydatach na nowego zastępcę. Co za tym idzie, jedynym moim zastępcą pozostaje Sławomir Pośpiech.
Do sprawy postanowiła odnieść się też sama zainteresowana - Sonia Kwaśny.
Szanowni Mieszkańcy,
30 kwietnia zostałam odwołana z funkcji Pierwszego Zastępcy Prezydenta Miasta Świętochłowice. Zanim przedstawię mój punkt widzenia na zaistniałą sytuację, chciałam w pierwszej kolejności podziękować wszystkim współpracownikom. Dziękuję naczelnikom, dyrektorom miejskich jednostek i placówek oświatowych oraz pracownikom wszystkich szczebli za życzliwość, zrozumienie i ciężką pracę. W mojej ocenie, dzięki dobrej współpracy, udało nam się wspólnie zrealizować wiele zadań z myślą o mieszkańcach.
Jak zaznacza odwołana wiceprezydent miasta, nie mogła ona firmować Programu Postępowania Naprawczego, ponieważ zawiera on wiele oczywistych błędów.
Odwołanie mnie, jak napisał Prezydent Daniel Beger, nastąpiło w wyniku zdania odrębnego, jakie wyraziłam na temat programu postępowania naprawczego dla miasta. Programu naprawczego, w przedstawionej formie, rzeczywiście nie mogłam firmować, ponieważ zawiera on wiele oczywistych błędów, nie odnosi się w ogóle do niedoszacowania budżetu i oparty jest w dużej mierze na obniżaniu kosztów osobowych, czyli zwolnieniach. Zaproponowane w programie cięcia nie mają pokrycia w planach finansowych jednostek, przez co ich wdrożenie pogłębiłoby tylko budżetowy chaos. To ledwie mała część zarzutów, które świadczą o tym, że program jest nierealny. Moje uwagi i wnioski były jednak bagatelizowane, dlatego też, gdy nie rozwiano moich wątpliwości co do kształtu dokumentu, odmówiłam podpisania "listu wsparcia”.
Sonia Kwaśny podkreśliła także fakt, że PPN zawierał zapisy, z którymi była wiceprezydent nie mogła się zgodzić.
Stanęłam po stronie pracowników Urzędu Miejskiego, Powiatowego Urzędu Pracy, Ośrodka Pomocy Społecznej i innych jednostek, których miały dotknąć redukcje etatów. Nie mogłam bowiem pozwolić na to, że zwalniani będą długoletni pracownicy, podczas gdy wiele osób związanych z Prezydentem Miasta zostało niedawno zatrudnionych w urzędzie i spółkach, a jeden z radnych otrzymał pracę w miejskiej jednostce! O innych kwestiach, niezwiązanych z programem naprawczym, na które również nie mogłam wyrazić zgody, przyjdzie jeszcze czas rozmawiać.
Kwaśny zarzuciła też Danielowi Begerowi, że ten podejmuje złe decyzje, związane z gospodarowaniem finansami Świętochłowic.
Trzeba powiedzieć jasno, że poprzednia władza przez całe lata źle gospodarowała finansami Świętochłowic, aż w końcu miasto znalazło się na krawędzi przepaści finansowej, jednak nie zwalnia to obecnego Prezydenta od odpowiedzialności za to, co dzieje się z budżetem miasta od końca ubiegłego roku. Nie wszystkie decyzje Prezydenta podjęte w ostatnich miesiącach były bowiem trafione, stąd Regionalna Izba Obrachunkowa wezwała Świętochłowice do opracowania programu naprawczego. Nie jest jednak tak, że Świętochłowice bankrutują! Takie stwierdzenie to spore nadużycie. Miasto może szybko wyjść ze stanu chwilowej zapaści poprzez wprowadzenie nowatorskich i odważnych decyzji.
Sonia Kwaśny przypomniała także w swoim oświadczeniu, że poparcie Ruchu Ślązaków w dużej mierze przyczyniło się do wyborczego sukcesu obecnego prezydenta Świętochłowic.
Poparcie kandydatury Daniela Begera podczas drugiej tury wyborów prezydenckich było decyzją moją i Ruchu Ślązaków i odbyło się na prośbę obecnego Prezydenta, a gwarantem stabilności zawiązanej koalicji miał być radny Zbigniew Nowak, jako osoba najbliżej znająca obecnego Prezydenta. Nasze poparcie w dużej mierze przyczyniło się do wyborczego sukcesu Daniela Begera. Obecnie, gdy Prezydent ustabilizował swoją pozycję, przejmując część radnych byłego Prezydenta Dawida Kostempskiego, Ruch Ślązaków stał się, jako całość, niepotrzebny, a rozmowy były toczone tylko z pojedynczymi radnymi poza wiedzą i zgodą szefa klubu Rafała Świerka. Przy okazywaniu odmiennych poglądów część radnych Ruchu Ślązaków stała się niewygodna i zbędna.
Na koniec była wiceprezydent zwróciła się do Daniela Begera i Zbigniewa Nowaka.
Chcę jeszcze zwrócić się do Prezydenta Daniela Begera oraz Przewodniczącego Rady Miejskiej Zbigniewa Nowaka, aby w miarę możliwości zaapelowali do swoich zwolenników o zaniechanie nienawistnych postów, obrażania, insynuacji, snucia teorii spiskowych także w stosunku do osób, które nie mają z sytuacją w mieście nic wspólnego. Krytyka mojej osoby, nawet ta najbardziej dosadna, czy też radość z faktu mojego odwołania, jest jak najbardziej dopuszczalna i każdy ma do niej prawo. Nie przekraczajmy jednak granic dobrego smaku i unikajmy mowy nienawiści.
Całe oświadczenie Sonii Kwaśny możecie znaleźć na jej fanpage'u.