Wiadomości z Świętochłowic

Wilgoć w domu – czy jest się czego bać

  • Dodano: 2024-09-23 12:30

Skraplanie się wody na wewnętrznej stronie okien zazwyczaj świadczy o zbyt wysokiej wilgotności powietrza w mieszkaniu. Czy jest to problem, którym należy się przejmować? Niestety tak, ponieważ wilgoć powoduje szkody, a niektóre z nich ciężko wyeliminować.

Skutki zawilgocenia domu

Skutki wilgoci w domu możemy podzielić na dwie grupy. Do tej pierwszej zaliczymy choroby i złe samopoczucie domowników. Druga obejmuje natomiast szkody powstałe w samym budynku.

Przebywanie w zawilgoconym budynku przejawia się u człowieka:

  • bólami głowy,

  • bólami mięśni i stawów,

  • nasileniem objawów chorób reumatycznych,

  • rozwojem chorób spowodowanych kontaktem z pleśnią, do których należą m.in. nowotwory, schorzenia wątroby i nerek.

Jeśli chodzi o drugą kategorię, czyli wpływ wilgoci na stan budynku, to zaliczamy do niej:

  • zawilgocenie okien, prowadzące w dłuższej perspektywie do zniekształcenia drewnianych framug,

  • odchodzenie ze ścian tapet i farb,

  • rozwój pleśni na murach,

  • niszczenie drewnianych elementów wyposażenia, takich jak meble i parkiety.

Jak obniżyć wilgotność powietrza

Istnieje kilka sposobów na obniżenie wilgotności powietrza. Różnią się one między sobą skutecznością i czasem potrzebnym do osiągnięcia efektów.

Osuszacz powietrza – co to jest i jaki wybrać?

To, jak poważne szkody spowoduje wilgoć, uzależnione jest od czasu jej utrzymywania się, dlatego warto podjąć działania pozwalające na szybkie obniżenie wilgotności. Idealne rozwiązanie stanowi osuszacz powietrza, czyli urządzenie odprowadzające z powietrza wodę.

Podczas wyboru sprzętu należy uwzględnić przede wszystkim:

  • typ osuszacza,

  • wydajność,

  • obecność dodatkowych funkcji,

  • opłacalność zakupu.

W użytku domowym najlepiej sprawdzają się osuszacze kondensacyjne. Warto postawić na urządzenie, którego wydajność w przeliczeniu na 10 m2 powierzchni wynosi przynajmniej 5 litrów.

Jeśli chodzi o funkcje dodatkowe, to na uwagę zasługuje np. osuszacz powietrza z jonizatorem albo sterowaniem Wi-Fi.

Pochłaniacz wilgoci – dlaczego to nie zadziała?

W sprzedaży dostępne są także tanie pochłaniacze wilgoci. Niestety niska cena to ich jedyna zaleta, ponieważ wpływ na wilgotność powietrza jest tak naprawdę żaden. Pochłaniacz wilgoci działa bez prądu. Ma postać pojemnika wypełnionego środkiem absorbującym wodę, np. żelem krzemionkowym albo chlorkiem wapnia.

Ilość zgromadzonej po tygodniu wody to zazwyczaj kilka, maksymalnie kilkanaście mililitrów, podczas gdy dobre osuszacze w ciągu dnia usuwają 15 litrów lub więcej. Wydajność pochłaniacza nie wystarcza do tego, aby zapobiec nasileniu wilgoci, a co dopiero do obniżenia poziomu nawilżenia powietrza.

Eliminacja źródła – jedyny sposób na trwałe rozwiązanie problemu

Osuszacze powietrza sprawdzają się bardzo dobrze, lecz po zaprzestaniu używania urządzenia problem wilgoci powróci. Jedynym sposobem na trwałe przezwyciężenie go jest wyeliminowanie przyczyny. Te mogą być różne.

Skąd się bierze wilgoć?

Wilgoć w domu może być spowodowana niesprawną wentylacją, która nie zapewnia należytej wymiany powietrza. Trzeba bowiem pamiętać o tym, że podczas gotowania, kąpieli czy suszenia prania wytwarzamy wilgoć, czyli podnosimy wilgotność powietrza. Przegląd wentylacji powinien być jednym z pierwszych kroków wykonanych w przypadku stwierdzenia problemów z przewilżeniem.

W przypadku nagłego wystąpienia wilgoci bardzo prawdopodobną przyczynę stanowi awaria sieci wodnej. Wszelkie nieszczelności powodują zalewanie domu wodą kanalizacyjną.

Wilgoć może także stanowić efekt przenikania wody z zewnątrz na skutek wad konstrukcyjnych budynku, takich jak:

  • słaba izolacja przeciwwilgociowa fundamentów,

  • obecność mostków termicznych,

  • nieszczelny dach.

Ponadto warto zwrócić uwagę na stan rynien odprowadzających wodę deszczową, ponieważ mogło dojść do ich zatkania.

Jaka powinna być wilgotność i jak ją sprawdzić?

Prawidłowa wilgotność względna powietrza wynosi od 40 do 60%. O przewilżeniu mówimy wtedy, gdy poziom nawilżenia jest wyższy, natomiast przy niższych wartościach mamy do czynienia z przesuszeniem, które również jest zjawiskiem negatywnym. Oznacza to, że zawsze należy dążyć do utrzymania wilgotności we wspomnianych granicach.

Najprostszy sposób na sprawdzenie poziomu nawilżenia to użycie miernika wilgotności, czyli higrometru, który można kupić już za kilkanaście złotych. W takie mierniki wyposażonych jest większość osuszaczy powietrza, a także nawilżaczy, czyli urządzeń przeznaczonych do podwyższania wilgotności. Ponadto higrometr można czasem spotkać w oczyszczaczach powietrza.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.