Sprzedawca “lewego” alkoholu wpadł z kontrabandą w mieszkaniu

Czas czytania: 1 min.

Świętochłowiccy policjanci przechwycili alkohol bez polskich znaków akcyzy.

Stróże prawa weszli do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie lokator zajmował się rozlewaniem i sprzedażą „lewego” alkoholu. Znaleźli tam zapas trunku niewiadomego pochodzenia.

Wkrótce świętochłowiczanin usłyszy zarzuty, a grozi mu nawet do 2 lat więzienia

Świętochłowiccy stróże prawa zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej uzyskali informację, że w jednym z mieszkań na terenie miasta rozlewany i sprzedawany jest „lewy” alkohol. Policjanci bez zwłoki zajęli się tą sprawą. Ich przypuszczenia się potwierdziły, bowiem mieszkaniec miasta wpadł niedługo po tym, jak sprzedał butelki rozrobionego alkoholu jednemu ze swoich klientów. Policjanci w trakcie przeszukania w jego mieszkaniu znaleźli i zabezpieczyli pojemniki z trunkiem niewiadomego pochodzenia. Kontrabanda była pozbawiona polskich znaków akcyzy.

Nie pierwszy raz mężczyzna „rozrabiał”, ma na swoim koncie wcześniejsze, podobne czyny. Wkrótce świętochłowiczanin usłyszy zarzuty. Grozi mu nawet do 2 lat więzienia.

Tagi:

Policja
Sylwia Machowska
Źródło: KMP Świętochłowice

Komentarze (4) DODAJ

Kontrabanda to słowo wyjęte z czystej komuny opamiętajcie się wystraszone policjanty dawniej była milicja
wzburzony
czy ty taki głupi się urodziłeś czy to efekt picia lewej wódy z KONTRABANDY ? To słowo pajacu jest od starożytności używane do określania LEWEGO towaru
myśl to nie boli
Ty mosz starożytny łeb same żyły i myśl to nie boli policbando
wzburzony

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe

Logolinki

Katalog firm