Mundurowi po raz kolejny przeszukują miejsce zamieszkania mężczyzny oskarżonego o zabójstwo Łukasza Porwolika. Dzisiaj w godzinach porannych rozpoczęła się akcja służb w domu przy ul. Górnej.
Dzisiaj od godzin porannych, w miejscu, gdzie Łukasz Porwolik sprzedawał swoje auto, trwa akcja służb. Wokół domu przy ulicy Górnej 21 stoją wozy straży pożarnej. Na miejscu znajduje się także wielu policjantów – zarówno umundurowanych, jak i w cywilu.
Prokuratura ma podejrzenia, że na miejscu mogą znajdować się kolejne materiały wybuchowe.
Rutynowe czynności, mamy podejrzenia, że na miejscu są kolejne materiały wybuchowe. Musimy to sprawdzić - mówił prokurator Cezary Golik, zastępca Prokuratora Rejonowego w Chorzowie dla portalu Silesia24.pl.
Warto przypomnieć, że mundurowi podczas wcześniejszego przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny oskarżonego o morderstwo Łukasza Porwolika odnaleźli rewolwer, który mógł posłużyć do dokonania zabójstwa 35-latka. Stróże prawa znaleźli również podejrzane środki i substancje. Na miejsce wezwano pirotechników z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Katowicach, którzy na miejscu przeprowadzili rozpoznanie i wstępnie ustalili, że odnalezione substancje mogły posłużyć do wytworzenia materiałów wybuchowych. Środki i substancje zabezpieczono i przekazane do Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Katowicach celem potwierdzenia, że są to prekursory materiałów wybuchowych.