Wiadomości z Świętochłowic

Odszkodowanie za mieszkanie w pobliżu lotniska

  • Dodano: 2021-11-29 13:00, aktualizacja: 2021-11-30 08:11

Każdy kto mieszka blisko lotniska lub stacji kolejowej wie jak uciążliwe może być takie sąsiedztwo. Hałasy nie ustają w zasadzie ani na chwilę, pojawia się także kłopot ze spalinami. Im większy dworzec, czy lotnisko, tym większy kłopot dla okolicznych mieszkańców. Sąd Najwyższy stwierdził jednak, że poszkodowani mają prawo do konkretnych pieniędzy, choć już teraz zaznaczmy, że sprawa dotyczy póki co tylko jednego lotniska w Polsce.

Czym jest odszkodowanie?

Odszkodowanie jest formą rekompensaty za zaistniałe zdarzenie. Ma ono na celu naprawienie dolegliwości, które zostały wywołane przez określony podmiot. Tak naprawdę odszkodowanie może pojawić się w każdej sytuacji, w której doszło do powstania szkody.

Zgodnie z treścią art. 361 Kodeksu cywilnego, zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Odszkodowanie za hałas z lotniska

Cała sprawa dotyczy znanego wszystkim lotniska położonego na krakowskich Balicach. Właściciele nieruchomości położonych w sąsiedztwie portu lotniczego od dłuższego czasu mieli problem z nieustającym hałasem i przelatującymi nad ich głowami samolotami. Jak się okazało zbyt głośne sąsiedztwo może być nie tylko problemem dla zdrowia, ale także i kieszeni mieszkańców. 

Duże lotnisko oznacza bowiem w praktyce znaczny spadek wartości okolicznych nieruchomości – niewiele osób chce przecież słuchać codziennego hałasu. Uciążliwe lotnisko uzasadnia jednak w pełni żądanie stosownego odszkodowania – potwierdził to Sąd Najwyższy w niedawnym wyroku.

Termin na żądanie odszkodowania

Prawo do odszkodowania miało przysługiwać mieszkańcom okolic lotniska w Balicach tylko przez określony czas. Zgodnie z ówczesnymi przepisami, właściciel nieruchomości znajdującej się w pobliżu portu lotniczego mógł żądać na podstawie prawa ochrony środowiska wypłaty odszkodowania za nadmierny hałas i spadek wartości nieruchomości. 

Z roszczeniami mógł występować tylko przez 2 lata od daty wejścia w życie uchwały sejmiku (art. 129 ust. 4 prawa ochrony środowiska). Zdaniem lotniska ten termin już dawno minął – na szczęście dla mieszkańców, Sąd Najwyższy orzekł zupełnie inaczej. 

Zgodnie z podjętą uchwałą z dnia 15 września 2017 r. (sygn. akt III CZP 37/17), SN stwierdził, że do zachowania dwuletniego terminu przewidzianego w art. 129 ust. 4 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. - Prawo ochrony środowiska, wystarczające jest złożenie przed jego upływem do sądu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. 
W całej sprawie to właśnie wniosek o zawarcie ugody stał się głównym problemem. Jedna z właścicielek nieruchomości, które znajdowały się w pobliżu lotniska nie wystąpiła z wnioskiem ugodowym bezpośrednio do lotniska, tylko do sądu. Sąd przekazał go następne Balicom, ale zanim to nastąpiło, minął dwuletni okres na wnoszenie roszczeń. Wówczas właścicielka domu wystąpiła z pozwem do Sądu Okręgowego w Krakowie, a ten zasądził na jej rzecz odszkodowanie, ale tylko w wysokości 40,7 tys. zł. Miały to być pieniądze na wymianę stolarki. Sąd przyznał, że termin dwuletni jest zawity. Do jego zachowania wystarczy jednak zgłosić wezwanie do naprawienia szkody. A tak właśnie było. Na szczęście dla właścicielki, Sąd Najwyższy uznał jej rację i stwierdził, że należy jej się pełne odszkodowanie (w wysokości 120 tys. zł). 

Żądanie wykupienia nieruchomości

Biorąc pod uwagę powyższe, jeżeli w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości korzystanie z niej lub z jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe lub istotnie ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać wykupienia nieruchomości lub jej części. Pamiętajmy jednak, że z takim roszczeniem można wystąpić w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie rozporządzenia lub aktu prawa miejscowego powodującego ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości. Zawezwanie do próby ugodowej pomaga jednak zachować ten termin. 

Patron merytoryczny artykułu:

Kancelaria Radcy Prawnego Aleksandra Hryniewicz
ul. Grunwaldzka 212 lok. 2/3, 
80-266 Gdańsk
+48 662 173 620
https://www.hryniewicz.org
Podstawa prawna:
Art. 361 KC
Uchwała SN z dnia 15 września 2017 r. (sygn. akt III CZP 37/17)
 

Sylwia MachowskaSylwia Machowska
Źródło: Art. sponsorowany / Materiał dostarczony przez zleceniodawcę

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.