Oszuści cały czas aktywnie działają, a nasz pośpiech i brak ostrożności tylko ułatwia im przestępczy proceder. Mieszkanka Świętochłowic straciła blisko 1000 złotych metodą na tzw. Blika. Była przekonana, że pomaga siostrze, a w rzeczywistości oddała swoje pieniądze oszustowi. Policjanci apelują o większą rozwagę przy tego typu transakcjach, upewnij się telefonicznie, zanim przekażesz kod BLIK.
Oszustwo na mieszkance Świętochłowic
Wczoraj do oficera dyżurnego świętochłowickiej policji zgłosiła się 18-letnia mieszkanka miasta, która padła ofiarą oszustwa na BLIK-a. Kobieta straciła blisko 1000 złotych. Schemat działania oszustwa wyglądał w następujący sposób. W nieznanych okoliczności, ktoś włamał się na konto na portalu społecznościowym jej siostry. Za pośrednictwem komunikatora internetowego przysłał jej wiadomość, że potrzebuje pieniędzy, by zapłacić za zakupy internetowe, ponieważ ma problemy techniczne ze swoim kontem. Poszkodowana, chcąc pomóc siostrze, podała 2 kody Blik, za pomocą których oszust na terenie innego miasta w Polsce dokonał wypłaty z bankomatu. W ten sposób utraciła swoje pieniądze.
Policjanci apelują!
Zanim przekażemy komukolwiek kod BLIK, upewnijmy się, że za prośbą o pomoc finansową nie kryje się próba oszustwa! Skontaktujmy się telefonicznie lub osobiście ze znajomym i upewnijmy się, czy naprawdę potrzebuje on naszej pomocy! Prośby wyłudzenia pieniędzy oszustów są różne – m.in. na leki, że została zagubiona torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie czy też trudna sytuacja finansowa. Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew.
Jak się chronić?
Przede wszystkim - zachować czujność i rozsądnie korzystać z Internetu:
- pilnujmy swoich haseł dostępowych i pamiętajmy, aby wprowadzone hasła nie były możliwe do odszyfrowania przez osoby nieupoważnione. Dla bezpieczeństwa co kilka miesięcy zmieniajmy je,
- pamiętajmy o wylogowaniu się z aplikacji za każdym razem po zakończeniu jej użytkowania,
- nie otwierajmy maili od nieznanych nam nadawców, a co najważniejsze zawartych w nich załączników,
- oszuści często podszywają się pod witryny banków lub popularnych portali aukcyjnych i społecznościowych. Pamiętajmy, aby nie wpisywać w przypadku wystąpienia wątpliwości swojego loginu oraz hasła,
- stosować dwuskładniowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych – wówczas o wiele trudniej przejąć konto, ponieważ zalogowanie się wymaga potwierdzenia smsem,
- potwierdzać tożsamość osób, które piszą do nas przez internetowe komunikatory i proszą o podanie kodów BLIK – najlepiej od razu zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie połączenia zajmie kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu – a nie oszustowi – przekazujemy pieniądze,
- sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej – przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie,
- chronić swój telefon, a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.