Wiadomości z Świętochłowic

Policjanci namierzyli i zatrzymali złodzieja agregatu. 25-latek jednak nie działał sam

  • Dodano: 2020-06-01 08:15, aktualizacja: 2020-06-01 07:23

Policjanci ze świętochłowickiej komendy namierzyli i zatrzymali złodzieja agregatu. 25-latek jednak nie działał sam. Jak się okazało, w spieniężeniu skradzionego urządzenia pomogła mu konkubina.

Oboje usłyszeli już zarzuty. Świętochłowiczaninowi za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia a jego rówieśniczce za paserstwo do 5. Jednak to nie wszystko, bowiem kara dla 25-letniego rabusia może zostać podwyższona o połowę, ponieważ działał w warunkach recydywy.

O ich dalszym losie zadecyduje sąd


Do zdarzenia doszło w środę. Oficer dyżurny miejscowej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży agregatu prądotwórczego. Do jednego z lombardów na terenie Świętochłowic pojechał patrol mundurowych z miejscowej komendy policji. Tam zastali zgłaszającego. Mężczyzna oświadczył, że dzień wcześniej w nocy ktoś dokonał włamania do jego volkswagena oraz kradzieży agregatu. Korzystając z mediów społecznościowych, pokrzywdzony zamieścił informacje o zaistniałym zdarzeniu. Jednak o fakcie kradzieży, nie zawiadomił policji. Następnego dnia uzyskał informacje, że w jednym ze świętochłowickich lombardów widziano wspomniany agregat. Ta informacja wystarczyła do dalszego szybkiego działania mundurowych. Policjanci wzięli sprawy w swoje ręce i jeszcze tego samego dnia stróże prawa ustalili tożsamość złodzieja. Okazał się nim 25-letni mieszkaniec miasta. Zatrzymany świętochłowiczanin jednak nie działał sam. Bowiem okazało się, że w spieniężeniu skradzionego agregatu pomogła mu konkubina. Kobieta, wiedząc, że przedmiot pochodzi z kradzieży, zastawiła go w lombardzie. Wczoraj oboje usłyszeli zarzuty. 25-letniemu rabusiowi za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia. Jednak kara może zostać podwyższona nawet o połowę, ponieważ mężczyzna dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy. Jego rówieśniczka za paserstwo może trafić za kraty nawet na 5 lat. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Opisana powyżej sytuacja pokazuje, że właściwa reakcja, w tym wykorzystanie mediów społecznościowych przez właściciela agregatu, pomogła policjantom w szybkim zatrzymaniu złodzieja oraz jego towarzyszki, która również „wzbogaciła się” w wyniku włamania.

Komentarze (3)    dodaj »

  • hehehe

    Czyli teraz należy samemu wykryć swoje skradzione artefakty i dostarczyć policji gotowca ? Pewno mundurowi wypna piersi po medale

  • Ursus63

    Problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. Poszkodowany nie zgłosił na policji kradzieży.

  • ano

    chwasty sie wyrywa bo z tego już ziarna nie bedzie patola to patola

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również