Świętochłowiccy policjanci zatrzymali 24-letnią kobietę, która od kilku miesięcy ukrywała się przed organami ścigania.
Mieszkanka Świętochłowic była poszukiwana m.in. do ustalenia miejsca pobytu za liczne oszustwa.
Wpadła podczas zgłoszenia o zakłócaniu spokoju
Ukryła się przed policjantami pod piętrowym łóżkiem zasłonięta dodatkowo torbami i ubraniami.
W świąteczne listopadowe popołudnie dyżurny świętochłowickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań dzielnicy Śródmieście ma trwać „libacja” alkoholowa, a w mieszkaniu mają przebywać dzieci w wieku 6-14 lat.
Na miejsce natychmiast udali się policjanci patrolówki, którzy jednak nie potwierdzili zgłoszenia. W mieszkaniu panowała cisza. Trójka dzieci była pod opieką dorosłej, trzeźwej opiekunki. W trakcie jej legitymowania mundurowi zauważyli wystające spod piętrowego łóżka nogi. Okazało się, że schowała się tam kobieta, zasłonięta dodatkowo torbami i ubraniami. Po sprawdzeniu danych osobowych 24-latki w policyjnych systemach okazało się, że jest osobą poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu w związku z zarządzeniami kilku prokuratur w Polsce. Ponadto figurowała jako osoba poszukiwana w celu zatrzymania i zrealizowania z nią czynności procesowych. Przed organami ścigania ukrywała się, aby uniknąć odpowiedzialności za popełnione przez nią oszustwa.
Poszukiwana świętochłowiczanka została zatrzymana, a następnie przewieziona do komendy. Trafiła do policyjnej celi. Zostaną z nią przeprowadzone czynności procesowe.