Siódmoklasiści ze świętochłowickiej Szkoły Podstawowej nr 2 wybrali się na zwiedzanie stolicy Górnego Śląska. Katowice, odwiedzane zwykle przy okazji zakupów czy wizyt w instytucjach kultury, zdecydowanie zasługują na poświęcenie im większej ilości czasu i uwagi.
Młodzi świętochłowiczanie zwiedzali Katowice
Pod okiem przewodnika, pana Piotra Fuglewicza, współautora m.in. „Spacerownika po Katowiach”, młodzi ludzie przeszli z centrum pod gmach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, po drodze oglądając domy, w których wychowywali się Wojciech Korfanty czy Maria Goeppert-Mayer. Usłyszeli o mieszkającym w Katowicach śląskim powstańcu, Henryku Sławiku, który otrzymał tytuł „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata” za pomoc polskim uchodźcom. Na dłużej zatrzymali się pod pomnikami, z których spoglądają na siebie Wojciech Korfanty i Józef Piłsudski.
Młodych świętochłowiczan czekało również zwiedzanie gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Uczniowie mogli obejrzeć okazały westybul, zasiąść w ławkach sali sejmowej, czy wejść do skarbca. Największą atrakcją była oczywiście przejażdżka windą paciorkową.
Po tej wycieczce z pewnością wiemy o wiele więcej o historii naszego regionu – komentowała Zuzanna Jarosz.
