Wiadomości z Świętochłowic

Wszystko o kredycie pod hipotekę

  • Dodano: 2018-05-29 13:00

Polska to kraj, w którym budownictwo komunalne istnieje w szczątkowej formie. Nowe budynki praktycznie nie powstają, a dotychczasowe zasoby lokalowe nie są z gumy. Wiele z nich nie spełnia zresztą dzisiejszych standardów, a zarządcy nie kwapią się do ich zmodernizowania.

W efekcie młodzi ludzie mają niewielki wybór. Mogą w nieskończoność mieszkać kątem u rodziców, to jednak nie wszystkim pasuje. Mogą też ustawić się w kolejce po mieszkanie z gminy, ale tylko przy założeniu, że będą bardzo słabo zarabiali. Kryterium dochodowe w przypadku miejskich zasobów mieszkaniowych ma także górną granicę, ponieważ idea zakłada zapewnienie dachu nad głową biedniejszej części społeczeństwa. Mało tego pretendent do takiego lokum musi udowodnić, że żyje w ciasnocie, bo obowiązuje tu też kryterium powierzchniowe.

Co jednak ma zrobić młody człowiek, który chce się usamodzielnić i założyć rodzinę, ale jego zarobki są na średnim poziomie? Nie pochodzi też z wielodzietnej rodziny mieszkającej w jednym mieszkaniu, a poza tym nie chce czekać na mieszkanie 3-5 lat. Taka osoba musi mieszkanie po prostu kupić.
 

Kredyt na mieszkanie - dwa rodzaje
Mamy więc podmiot, czyli osobę, która nie ma szans na tzw. mieszkanie komunalne, zarabia około 2500 zł netto i chce zacząć w pełni samodzielne życie. Mamy też obiekt pożądania, np. mieszkanie o wielkości 40-50 metrów kwadratowych w jednej z dzielnic dużego miasta. W zależności o tego, jakie to miasto, ceny kształtują się różnie. Powiedzmy jednak, że to mieszkanie z rynku wtórnego z centralnym ogrzewaniem i do lekkiego remontu. Można założyć, że potrzebujemy na nie około 120-150 tys. zł. Oczywiście wspomniany podmiot nie ma takich oszczędności i nie może liczyć na tak dużą pomoc rodziców.

Co wtedy? Wyjścia są dwa, trzeba wziąć kredyt na mieszkanie albo kredyt pod hipotekę. Pierwszy wariant to po prostu kredyt, ale taki długoterminowy. Jednak, aby go uzyskać trzeba mieć odpowiednią zdolność kredytową. Ponadto banki wymagają określoną ilość tzw. wkładu własnego jako zabezpieczenia, więc jakieś oszczędności trzeba mieć.

Druga, bardziej dostępna forma to kredyt pod hipotekę. To najpopularniejsze rozwiązanie, bowiem zakupione mieszkanie samo w sobie staje się gwarantem dla banku i klient nie musi się tu wykazywać szczególnymi walorami finansowymi.

Dodatkową informację o kredycie hipotecznym możesz znaleźć tutaj: https://szybkagotowka.pl/Wiki/kredyt-hipoteczny

Kredyt pod hipotekę - wady i zalety

Największą zaletę już wymieniliśmy. Aby kupić w ten sposób mieszkanie nie trzeba wykazać się wysokimi dochodami, oszczędnościami ani też posiadanym majątkiem w postaci drogiego samochodu bądź kosztownej kolekcji znaczków.

Ta wygoda ma jednak swoją cenę. Banki udzielające takich kredytów pod hipotekę często wiążą go z koniecznością wykupu ubezpieczenia nieruchomości, co można uznać za logiczne. Przecież do momentu spłaty zadłużenia mieszkanie jest niejako we władaniu banku, więc powinno być dobrze zabezpieczone.

Nieruchomość, którą kupimy za pomocą kredytu pod hipotekę będzie miała w części III księgi wieczystej adnotację o obciążonej hipotece. Kiedy więc zechcemy swoje upragnione mieszkanie sprzedać za parę lat, potencjalny kupujący dowie się o tym zapisie. W takim przypadku często spłaca się kredyt przed czasem, np. za uzyskaną od kupującego zaliczkę po spisaniu umowy przedwstępnej. To konieczne, bowiem nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi mieszkania z obciążoną hipoteką.

Warto pamiętać, że dopóki nie spłacimy zadłużenia istnieje zagrożenie utraty swojej nieruchomości w sytuacji, kiedy zaczniemy zalegać z ratami. To ta druga strona medalu czyli automatyczne zabezpieczenie dla banku na wypadek problemów.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.