Nawet 3 lata za kratami grozi 51-latkowi, za posiadanie substancji zabronionych. Mężczyzna wpadł z ręce policjantów podczas kontroli drogowej. Policjanci znaleźli przy nim kokainę oraz marihuanę. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzut i został objęty policyjnym dozorem. To jednak nie koniec jego kłopotów, bowiem 51-latek prawdopodobnie prowadził też pojazd pod wpływem narkotyków. Jeśli to przypuszczenie się potwierdzi, usłyszy kolejny zarzut.
Policyjna kontrola w Świętochłowicach zakończona zatrzymaniem
Świętochłowiccy policjanci z wydziału prewencji podczas patrolowania ulic w dzielnicy Chropaczów zauważyli osobowe renault, którego kierowca kilkukrotnie przejeżdżał przez jedną z osiedlowych ulic. Ponadto mundurowi rozpoznali mężczyznę, który siedział na fotelu pasażera, gdyż niejednokrotnie był zatrzymywany z powodu popełnianych przestępstw.
Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli 51-letni kierowca był wyraźnie zdenerwowany sytuacją i próbował nerwowo sięgnąć ręką na tył pojazdu. Jak się później okazało, znajdował się tam należący do niego plecak, w którym ukrywał narkotyki, a także sporą ilość gotówki. Policjanci przejęli łącznie blisko 75 porcji substancji, między innymi marihuany i kokainy oraz zabezpieczyli blisko 13 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar.
Czy 51-latek kierował pod wpływem narkotyków?
Podczas kontroli kierowca był trzeźwy, lecz jego zachowanie i fakt posiadania narkotyków wzbudziło podejrzenie stróżów prawa. Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań, które wykażą czy kierował pojazdem pod wpływem narkotyków. Jeżeli te przypuszczenia się potwierdzą, czekają go kolejne zarzuty.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Na wniosek śledczych, decyzją prokuratora, został objęty policyjnym dozorem.