Wczoraj po południu zmarł Janusz Kalafarski, który za swojego życia nieprzerwanie walczył o to, aby nasze miasto było jeszcze lepszym i bardziej rozwiniętym miejscem.
Na zawsze zapisał się w historii Świętochłowic
W niedzielę 18 lutego w godzinach popołudniowych zmarł Janusz Kalafarski. O odejściu człowieka, który aż do przejścia na zasłużoną emeryturę, walczył o rozwój Świętochłowic, poinformował wieczorem w mediach społecznościowych, Daniel Beger. Prezydent podkreślił, jak wielkie znaczenie dla miasta miały działania Janusza Kalafarskiego.
– Rok temu Pan Janusz odszedł na emeryturę. Kiedy go żegnałem w urzędzie, był szczęśliwy, ale też wzruszony. Kilka lat naszej współpracy odbywało się w bardzo miłej, przyjaznej atmosferze. Próbowałem go zatrzymać, ale chciał odpocząć. Jednocześnie nie zamykał się na doraźne wsparcie. Dziś już wiem, że niestety nie będzie tej kontynuacji. Będzie nam brakować jego spokoju, życzliwości i wiedzy – przekazał Daniel Beger w mediach społecznościowych.
Janusz Kalafarski za swojego życia stale walczył o to, aby Świętochłowice mogły się rozwijać, a jakość życia mieszkańców nieustannie rosła. Od czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej był głównym inicjatorem pozyskiwania funduszy unijnych dla Świętochłowic.
