37-letni mieszkaniec Świętochłowic porzucił swojego psa. Grozi mu do 3 lat więzienia

Czas czytania: 2 min.

Świętochłowiccy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, ustalili nieodpowiedzialnego właściciela, który w maju porzucił swojego psa. Zwierzę błąkało się po mieście, wchodząc na skrzyżowanie o dużym natężeniu ruchu. 37-letni mieszkaniec Świętochłowic, usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami, za co grozi mu do 3 lat więzienia.

Chciał oddać psa do schroniska

W połowie maja bieżącego roku świętochłowiccy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą uzyskali informację o porzuconym psie. Zwierze błąkało się po mieście, wchodząc na skrzyżowanie o dużym natężeniu ruchu. Pracownicy schroniska zabezpieczyli czworonoga. Jak się okazało, kilka godzin wcześniej, pewien mężczyzna próbował go do nich oddać.

Mężczyźnie grożą 3 lata pozbawienia wolności

Śledczy od razu przystąpili do ustalenia i namierzenia nieodpowiedzialnego właściciela. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Świętochłowic, któremu w ubiegłym tygodniu zostały przedstawione zarzuty.

Zgodnie z obowiązującym prawem, porzucenie psa jest traktowane jako znęcanie, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Sara Synowiec
Źródło: KMP Świętochłowice

Komentarze (2) DODAJ

robicie aferę o pieska dlaczego nikt nie robi afery o psie kupy całe miasto w kupach radni proszę o podniesienie podatku dla właścicieli piesków a pieniądze na sprzątanie
dziadek k.
Pytanie, dlaczego nie przyjęto psa do schroniska?
jasiu

Błąd:

Wynik:
Opinia została pomyślnie dodana.
Po przeprowadzeniu weryfikacji, jej treść zostanie udostępniona publicznie.

Trwa wysyłanie komentarza ...

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść.

* pola obowiązkowe

  • Najnowsze
  • Popularne

Logolinki

Katalog firm