Sonia Kwaśny popiera referendum, ale nie zamierza uczestniczyć w zbieraniu podpisów

Trwa zbiórka podpisów na rzecz zorganizowania w Świętochłowicach referendum dla odwołania Daniela Begera ze stanowiska prezydenta miasta. Na zebranie głosów poparcia dla swojej inicjatywy organizatorzy mają czas tylko do połowy marca.Czasu jest niewiele, więc w mediach społecznościowych pojawił się apel do kilku osób z prośbą o wsparcie. 

Apel pojawił się na należącym wcześniej do Urzędu Miasta profilu facebookowym, którego nazwa została zmieniona na “Świętochłowice referendum”: 

Zbieramy podpisy pod referendum w sprawie odwołania Daniela Begera przed upływem kadencji. Nie jesteśmy związane z żadną partią. Od półtora miesiąca spotykamy się z ciepłym poparciem ze strony naszych mieszkańców, którzy podczas rozmów wskazują, żeby oprócz nas zbierały również inne osoby, dlatego prosimy panią Sonię Kwaśny, pana Bartosza Karcza, pana Dawida Kostempskiego oraz pana Rafała Świerka o włączenie się w zbieranie podpisów z nami – brzmi apel grupy inicjującej referendum. 

Sonia Kwaśny popiera referendum, ale nie zamierza uczestniczyć w publicznym zbieraniu podpisów

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Sonię Kwaśny, która podczas wyborów samorządowych w 2018 roku również kandydowała na urząd prezydenta miasta, zdobywając 4 813 głosów, co dało 27,12% poparcia, co nie wystarczyło na przejście do drugiej tury. Sonia Kwaśny postanowiła wówczas poprzeć kandydaturę Daniela Begera, ten z kolei zadeklarował, że jeżeli wygra, mianują ją na stanowisko wiceprezydent, co później faktycznie uczynił.  

Szybko jednak okazało się, że rozbieżności między Danielem Begerem a Sonią Kwaśny nie dają szans na skuteczną współpracę – 30 kwietnia 2019 roku wiceprezydent została odwołana ze stanowiska. 

Teraz była wiceprezydent Świętochłowic deklaruje, że popiera akcję referendalną, ale nie zamierza uczestniczyć w publicznej zbiórce podpisów: 

Rozumiem apel inicjatorek referendum do mnie i Ruchu Ślązaków, bo to my doprowadziliśmy do wygranej Daniela Begera w wyborach samorządowych, a później zostaliśmy przez niego zwiedzeni. Swoim podpisem poparłam już wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania prezydenta przed upływem kadencji, bo jako mieszkanka Świętochłowic dobrze wiem, że przez nieudolność obecnej władzy i brak elementarnej wiedzy o zarządzaniu miastem, co potwierdzają kolejne opinie i decyzje Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach i nadzoru prawnego Wojewody Śląskiego, odwołanie tego człowieka leży w najlepszym interesie Świętochłowic. Nie zamierzam jednak uczestniczyć w publicznym zbieraniu podpisów popierających inicjatywę referendum – brzmi treść oświadczenia Sonii Kwaśny dla portalu Swiony.pl.