W lipcu tego roku najemcy mieszkań przy ulicy Średniej, którzy odmówili podłączenia do centralnej sieci ciepłowniczej, otrzymali wypowiedzenia najmu. Sytuacja wzbudziła sporo emocji, ponieważ lokatorom grozi wylądowanie na ulicy. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Lokalowej opublikowało obszerne oświadczenie w tej sprawie.
Mieszkańcy dostali wypowiedzenia umowy najmu
W zeszłym roku rozpoczęto proces podłączania świętochłowickich budynków do sieci ciepłowniczej. Kilku mieszkańców ulicy Średniej, gdzie także prowadzono prace związane z podłączeniem instalacji, nie zgodziło się na podłączenie ich mieszkań do sieci. Powód jest prosty – zaledwie kilka lat wcześniej samodzielnie sfinansowali modernizację systemu ogrzewania w swoich mieszkaniach, na bazie wytycznych w zakresie polityki ekologicznej.
Na początku lipca tego roku najemcy, którzy nie zgodzili się na zainstalowanie systemu ogrzewania w swoich lokalach, otrzymali od MPGL wypowiedzenie umowy najmu. Rozwiązanie umów ma nastąpić z dniem 31 sierpnia 2022 roku. Informację o przesłaniu do mieszkańców wypowiedzeń potwierdził Daniel Beger. Tłumaczy, iż upór najemców może zatrzymać realizację niezwykle ważnego i kosztownego dla Świętochłowic projektu, dlatego MPGL wypowiedział im umowy najmu.
Przekonuje, że ani miasto ,ani MPGL nie chcą pozbawiać najemców dachu nad głową, ale muszą dbać o dobro wszystkich mieszkańców, dlatego zdecydowali się na tak radykalny krok.
-Współpraca zakłada również kontynuowanie rozbudowy sieci ciepłowniczej w mieście w kolejnych latach, dlatego jest tak ważna z punktu widzenia rozwoju Świętochłowic i zapewnienia komfortu życia mieszkańcom. Brak współpracy ze strony tylko siedmiu osób może sprawić, że spółka Tauron Ciepło nie będzie chciała realizować pozostałych inwestycji na terenie Lipin i centrum miasta. Na to sobie pozwolić nie możemy – mówi prezydent miasta.
Sprzeciw mieszkańców
Sprawą zainteresowali się świętochłowiccy działacze i politycy. Głos w sprawie zabrał Radny Marcin Bawej, który wezwał do anulowania wypowiedzeń umów najmu dla mieszkańców ulicy Średniej. Zareagował także Adam Trzebinczyk, który dziwi się, dlaczego wcześniej nie rozpoczęto rozmów z mieszkańcami na temat podłączenia do sieci ciepłowniczej.
-O ile sama kwestia podłączenia budynków do sieci jest i w moim przekonaniu czynnikiem pozytywnym, o tyle mam wrażenie, że zapomniano o najważniejszym czynniku, czyli o dobru mieszkańców. Dziwi mnie bardzo, że sprawa wyszła dopiero niedawno, przecież od początku planowania tej inwestycji wiadomo było, że w części mieszkań są własne instalacje. Dlaczego nie podejmowano rozmów z tymi najemcami na początku, tylko teraz straszy się ich eksmisjami? Kolejne pytanie, dlaczego Gmina i MPGL wiedząc - jak mniemam, iż w pewnych przypadkach mieszkańcy będą próbować pozostawić swoje własne inwestycje, nie podjęła się negocjacji, proponując im coś w zamian? – czytamy w poście Adama Trzebinczyka.
Tłumaczy, że nic dziwnego, że mieszkańcy chcą korzystać ze sposobu ogrzewania, za który kilka lat temu sporo zapłacili. Dodaje, że możliwe jest, iż podłączenie do centralnego ogrzewania będzie dla nich droższe niż przy korzystaniu z własnych instalacji.
Jest oświadczenie MPGL
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Lokalowej, które jest odpowiedzialne za przesłanie mieszkańcom wypowiedzeń umowy najmu, ustosunkowało się do całej sytuacji w mediach społecznościowych. Na samym początku oświadczenia zapewniają, że są w stałym kontakcie z tymi 7 najemcami, którzy nie wyrazili zgody na instalację centralnego ogrzewania w swoich mieszkaniach.
MPGL dodaje, że 2 lokatorów zdecydowało się na podpięcie do sieci po spotkaniu najemców z prezydentem Begerem, które odbyło się 10 sierpnia. Na kolejnym spotkaniu, Daniel Beger i Tomasz Lemański będą próbowali dojść do porozumienia z pozostałymi 5 najemcami. MPGL zaznacza, że celem jest wyłącznie kontynuowanie współpracy z Tauronem, a nie walka z lokatorami.
-Intencją MPGL nie jest wypowiadanie umów i eksmisja, a realizacja projektu uciepłownienia budynków z sieci Tauron Ciepło oraz dalsza współpraca w zakresie ciepła systemowego w naszym mieście. [Ś] Rozwiązanie zaistniałej sytuacji jest tym ważniejsze, że to pierwsza taka inwestycja w historii miasta, w ślad za którą idą kolejne. Realizacja takich zadań jest możliwa wyłącznie przy założeniu, że do sieci podłączane są wszystkie mieszkania w każdym z budynków. Umowa, którą spółka MPGL zawarła z Tauron Ciepło, zakłada odbiór określonej mocy grzewczej skalkulowanej dla wszystkich lokali. To właśnie na tej podstawie Tauron kalkuluje opłacalność poprowadzenia swojej sieci. Niespełnienie zapisów umowy dotyczącej ul. Średniej naraża MPGL nie tylko na przyszłe roszczenia ze strony dostawcy ciepła sieciowego, ale też na wycofanie się z przyszłych projektów ciepłowniczych w Świętochłowicach, co wiązałoby się ze szkodą dla wszystkich mieszkańców.
MPGL zaznacza, że podłączenie do sieci ciepłowniczej nie tylko podniesie komfort życia mieszkańców, ale również ograniczy niekorzystny wpływ przedostawania się szkodliwych substancji do atmosfery.
Docieplanie Świętochłowic trwa
Akcja podłączania budynków do sieci ciepłowniczej trwa w najlepsze. Liczba budynków komunalnych, które mają być podpięte do ciepła sieciowego, stale rośnie. Proces tworzenia instalacji rozpoczął się także w Centrum, gdzie do sieci podłączono 39 mieszkań i jeden lokal użytkowy przy ulicy Strzelców Bytomskich. Już niebawem podłączanie obejmie kolejne budynki w Centrum i Lipinach.
-Dzięki dobrej współpracy miasta ze spółką Tauron Ciepło oraz Śląsko-Dąbrowską Spółką Mieszkaniową łącznie w latach 2022-2024 będzie to ponad tysiąc lokalizacji, w tym długo oczekujące na ogrzewanie z prawdziwego zdarzenia Dom Sportu i CIS. Stawką jest więc nie tylko poprawa środowiska, ale przede wszystkim jakość życia mieszkańców. – zapewnia MPGL.
Jaki będzie finał afery na Średniej? Czy mieszkańcy będą mogli zostać w najmowanych mieszkaniach? Przekonamy się już niebawem!