Linia tramwajowa nr 9 łączy Bytom z Rudą Śląską, Świętochłowicami i Chorzowem. Pokonanie 17-kilometrowej trasy zajmuje średnio 70 minut. Ostatnio pojawiły się pogłoski o jej zawieszeniu. Czy do tego dojdzie?
120 lat historii: Linia tramwajowa nr 9 może poszczycić się długą i chlubną historią. Jej trasa pokrywa się z trasą uruchomioną 5 listopada 1899 roku na linii Szombierki - Chebzie - Nowy Bytom - Wirek. 6 sierpnia 1901 roku przedłużono ją z Nowego Wirku aż do Świętochłowic.
Przez wiele lat linia ta nie była modernizowana. Nie mogąc się doczekać remontu torowiska, w 2016 roku prezydent Rudy Śląskiej postawiła ultimatum spółce Tramwaje Śląskie, stawiając na szali remont lub zawieszenie funkcjonowania linii tramwajowej nr 9. Zgodnie z założeniami tramwaje miały zostać zastąpione przez autobusy. Wówczas udało się wypracować kompromis, a niedawno (październik 2017 roku) zmodernizowano torowisko w Nowym Bytomiu.
Przypomnijmy, że prace remontowe na ul. Niedurnego rozpoczęto 20 marca, a 16 października 2017 roku tramwaj linii 9 powrócił na tory. Modernizacja objęła 900 metrów jednotorowej linii wbudowanej w ziemię, czyli odcinek torowiska od skrzyżowania z ul. Hutniczą do ul. Grochowskiej w Rudzie Śląskiej. To jednak nadal zaledwie kropla w morzu potrzeb, ponieważ stan infrastruktury jest fatalny, a linia naszpikowana jest mijankami wydłużającymi niepotrzebnie czas przejazdu. Rozwiązaniem byłaby budowa drugiego toru, ale na to brakuje odpowiedniego miejsca.
Czy linia tramwajowa nr 9 zostanie zawieszona?
Jak wyjaśnia Katarzyna Tomczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach miasto to nie złożyło wniosku o zawieszenie linii tramwajowej nr 9.
Zdajemy sobie sprawę ze złego stanu torów na trasie, którą pokonują tramwaje linii nr 9. Gmina Świętochłowice nie zwracała się jednak z wnioskiem o zawieszenie bądź likwidację linii. Trwają natomiast prace mające na celu przygotowanie i wybór najlepszych rozwiązań, które pomogą udrożnić ciągi komunikacyjne w naszym mieście – precyzuje Katarzyna Tomczyk.
Rzeczniczka dodaje także, że wiążące decyzje jeszcze nie zapadły, a istotną rolę w tym procesie będą odegrają m.in. analizy, o których przygotowanie poproszona zostanie Politechnika Śląska.
Odcinek chorzowski pozostanie bez zmian
Kolejnym miastem przez które przebiega trasa tramwaju nr 9 jest Chorzów. Miasto deklaruje, że nawet w przypadku zawieszenia linii nr 9 w Bytomiu, Rudzie Śląskiej oraz w Świętochłowicach, chorzowski odcinek będzie obsługiwany bez zmian.
W Chorzowie stawiamy na komunikację miejską wykorzystującą tramwaje. Dlatego wspólnie z Tramwajami Śląskimi będziemy remontować ulicę 3-go Maja, a w przyszłości torowiska i jezdnie ulicy Hajduckiej i Powstańców. Tramwaje są ekologiczne i wygodne dla mieszkańców. Warto jednak zauważyć, że linia numer 9 biegnie głównie przez Rudę Śląską, Świętochłowice czy Bytom. Jeśli te miasta podejmą decyzję o likwidacji linii, to chorzowski odcinek linii nr 9. będzie nadal obsługiwany, ponieważ pokrywa się z przebiegiem linii numer 7 i 20 – wyjaśnia Karolina Skórka, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Chorzowie.
A co z Rudą Śląską?
Miasto Ruda Śląska nie wyklucza zawieszenia funkcjonowania tej linii tramwajowej i wprowadzenia czasowej, zastępczej komunikacji autobusowej. Magistrat wyjaśnia, że ma to związek z olbrzymią liczbą negatywnych komentarzy zgłaszanych do rudzkiego magistratu przez mieszkańców podróżujących linią nr „9”, ale nie tylko.
Jak zaznacza magistrat, Ruda Śląska od dłuższego czasu podejmuje starania zmierzające do modernizacji rudzkiego odcinka linii tramwajowej nr „9”. Funkcjonowanie tej linii tramwajowej stanowi priorytet dla sprawnie funkcjonującego transportu zbiorowego opartego na komunikacji tramwajowej.
Niestety z przykrością należy stwierdzić, że w chwili obecnej miasto nie do końca zadowolone jest ze współpracy ze Spółką Tramwaje Śląskie, których jest akcjonariuszem. Na sytuację tę ma wpływ brak zdecydowanych działań, o których wcześniej zapewniała Spółka Tramwaje Śląskie, dotyczących niezmodernizowanych odcinków linii tramwajowej nr „9”. Chodzi tutaj o modernizację na odcinku od granicy z miastem Bytom (od tzw. Młynu Szombierskiego) w ciągu ul. Karola Goduli a następnie wzdłuż ul. Niedurnego do ul. Hutniczej – wyjaśnia Andrzej Nowak, Pełnomocnik Prezydenta Miasta Ruda Śląska ds.Transportu Zbiorowego.
Andrzej Nowak podkreśla również konieczność niezwłocznej modernizacji odcinka linii zaczynającego się na ul. Grochowskiej do granicy z miastem Świętochłowice w rejonie ul. Katowickiej.
Po przeprowadzeniu ww. działań modernizacyjnych istnieje realna możliwość wprowadzeniu 15 min. taktów w kursowaniu tramwajów na linii „9”, co zapewne uatrakcyjni jej funkcjonowanie – dodaje pełnomocnik prezydenta – dodaje Nowak.
Warto dodać, że Ruda Śląska podpisała 26 października 2016 r. „List intencyjny” z Tramwajami Śląskimi, którego celem nadrzędnym było ustalenie kierunków i sposobów realizacji wspólnych działań prowadzących do przeprowadzenia prac budowlanych modernizacji infrastruktury technicznej linii tramwajowej nr „9”, jak również określenie zakresu współpracy, niezbędnej do skutecznej realizacji ww. modernizacji.
Niestety poza modernizacją niespełna 900 m. odcinka w Nowym Bytomiu (od ul. Hutniczej do ul. Grochowskiej) do dziś nie zmieniło się nic w tej sprawie. Mając na uwadze dotychczasowy brak reakcji Spółki Tramwaje Śląskie na prośby i apele, miasto Ruda Śląska zaczyna powoli tracić nadzieję, że wcześniejsze zapewnienia Spółki zostaną zrealizowane. Co więcej stoimy na stanowisku, że jesteśmy jako Miasto traktowani, mówiąc delikatnie: przedmiotowo - komentuje przedstawiciel magistratu.
Rudzianie nie mają jednak dobrych doświadczeń związanych z zawieszeniem linii tramwajowej. Ostatnią zawieszoną była popularna „osiemnastka”. Tramwaj ten woził mieszkańców Rudy Śląskiej do Bytomia, a bytomian do Rudy Śląskiej do 14 lutego 2015 roku, kiedy to linia została zawieszona. Przypomnijmy, że decyzja ta argumentowana była między innymi niebezpiecznym przejazdem pod wiaduktem kolejowym oraz złym stanem technicznym mostu na ul. Piastowskiej w Rudzie Śląskiej. Remont wspomnianego obiektu jednak przeprowadzono 2017 roku, lecz usunięto szyny, uniemożliwiając reaktywację linii tramwajowej, którą zastąpiła linia autobusowa nr 118. Czy los „osiemnastki” podzieli linia nr 9?