Tuż po ogłoszeniu przed Dawida Kostempskiego startu w wyborach, mieszkańcy Świętochłowic zaczęli zastanawiać się, na jakim etapie jest proces toczący się m.in. zarówno przeciwko byłemu prezydentowi, jak i wiceprezydentowi, który również startuje w wyborach. Jak przekazuje Kancelaria Prezydenta Miasta Świętochłowice, rozprawa miała się odbyć w tym miesiącu, jednak została zdjęta z wokandy, bez podania nowego terminu.
Kiedy wznowienie procesu?
Wielu mieszkańców zaczęło dopytywać o status procesu w momencie, gdy swój start w wyborach na prezydenta miasta ogłosiło dwóch świętochłowickich polityków, na których ciążą zarzuty – Dawid Kostempski i Bartosz Karcz. Postępowanie przeciwko byłemu prezydentowi oraz byłemu wiceprezydentowi, a także ówczesnym pracownikom magistratu i jednostek miejskich miało zostać wznowione 19 marca. Jak przekazuje kancelaria Prezydenta Miasta Świętochłowice, z uwagi na chorobę sędziego, rozprawa została zdjęta z wokandy i przeniesiona, jednak bez podania konkretnego terminu.
- Na ten moment nie wiadomo, czy przed zbliżającymi się wyborami rozprawa się odbędzie – czytamy w oświadczeniu kancelarii prezydenta miasta.
Byłe władze miasta z zarzutami
Przypominamy, że byłemu prezydentowi Świętochłowic postawiono 11 zarzutów związanych m.in. z przekroczeniem uprawnień, fikcyjnym zatrudnieniem w urzędzie asystentek do opieki nad własnymi dziećmi, przywłaszczeniem służbowego sprzętu elektronicznego, fikcyjnym meldunkiem w mieście, bezpodstawnym przyznaniem współpracownikom premii i dodatków na kwotę blisko 1 mln zł.
Byłemu wiceprezydentowi prokuratura postawiła 5 zarzutów: przywłaszczenie służbowego sprzętu elektronicznego, udzielenie korzyści majątkowej dla sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej i KW ”Razem dla Świętochłowic” w wyborach samorządowych, utrudnianie czynności postępowania karnego, pozbawienie wolności pięciu osób na okres 7 godzin oraz naruszenie plomb policyjnych w celu ich wypuszczenia, tworzenie fałszywych dowodów i nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań.