Wiadomości z Świętochłowic

Koniec akcji referendalnej w Świętochłowicach! 

  • Dodano: 2020-03-14 20:45

Prezydent Daniel Beger może spać spokojnie – referendum w sprawie jego odwołania nie odbędzie się! Jego inicjatorki poinformowały dziś, że zawieszają akcję referendalną.

Inicjatorki akcji referendalnej w Świętochłowicach poinformowały dziś wieczorem, że zawieszają swoje działania. W tym przypadku zawieszenie oznacza koniec akcji referendalnej, bo termin zbierania podpisów pod tą inicjatywą mija w poniedziałek. W nagraniu opublikowanym na facebook’owym profilu Świętochłowice referendum twierdzą, że zebrały już ponad 5 tys. podpisów, ale wstrzymują działania z powodu zagrożenia koronawirusem.

- Trudna sytuacja, w której znalazła się Polska i my wszyscy sprawia, że zdecydowaliśmy się zawiesić akcję odwołania prezydenta Świętochłowic. Do czasu przywrócenia normalności w całym kraju – informują w swoim nagraniu.

Inicjatorki dodają, że gdy minie zagrożenie epidemią zamierzają wrócić do dyskusji i działań na rzecz Świętochłowic.

Komentarze (116)    dodaj »

  • Mieszkaniec

    A któż to jest niewinny?

  • DJ

    Zgadzam sie

  • Józef B.

    Nastał taki czas, że wypada przerwać ten "świętochłowicki polityczny magiel". Nie dlatego, że p. Beger jest dobrym prezydentem ale dlatego, że władze miasta powinny zająć się istniejącą poważną sytuacją (przynajmniej na tyle na ile umieją).

  • Miechowit

    lepiej niech prokuratura zajmie stanowisko wobec toczącej się sprawy z CIS

  • Gosia

    Ludzie opamiętajcie się, ten chłop nic nie zrobił, wyszły brudy przeciwników i ich prostactwo,a Wy dalej swoje, zacznijcie używać tej łepetyny w końcu

  • Z Chropocowa

    Kto tu jest prostacki?

  • Jozek

    Referendum wobec Begera, a sprawa z Cis umilkła, przykra rzeczywistość

  • Z Chropocowa

    Zatem coś tu nie gra

  • Emi

    Bardzo dobrze ze prokuratura wzięła sprawę na widelec związana z Panami Karczem i Wojcikiem bo przechodzi to ludzkie pojęcie

  • antyPO

    Doceniam i podziwiam troskę Szanownych Pań "Referendystek" o dobro kraju i naszego miasta, proszę jednak o przemyślenie tej decyzji jeszcze raz. Najtrudniejszy etap już za Szanownymi Paniami, zebranie tylu podpisów (ponad 5 tys. !!!) to prawie nie do uwierzenia! Szkoda byłoby zmarnować te głosy / podpisy mieszkańców wrzucając je do niszczarki (a tak trzeba by postąpić zgodnie z ustawą). Szkoda też trudu i poświęcenia Szanownych Pań, przecież nie wszystkie rozmowy z mieszkańcami Świętochłowic były miłe. Wiem z relacji moich krewnych i znajomych, że niekiedy odmowy złożenia podpisów były deklarowane w sposób dosyć gwałtowny i językiem nieparlamentarnym. Za co serdecznie Szanowne Panie przepraszam, niektórzy z moich bliskich to krewcy osobnicy:-). Już pobieżna lektura ustawy o referendum lokalnym pozwala stwierdzić, że od złożenia przez Szanowne Panie wniosku do daty przeprowadzanie referendum / głosowania może upłynąć nawet maksymalnie 80 dni (30 wydanie postanowienia i 50 data wyznaczenia referendum). Biorąc pod uwagę jeszcze ewentualne odwołania/terminy poprawy wniosku (jeśli dobrze doczytałem) to prawie 100 dni. Być może komisarz wyborczy ma też jakieś inne możliwości przedłużenia tych terminów, w tak nadzwyczajnej sytuacji z jaką mamy obecnie do czynienia. Więc jako aktywny zwolennik (nie tylko w necie) w poprzedniej kampanii wyborczej obecnego Pana Prezydenta Daniela Begera i jako przeciwnik idei przeprowadzenia referendum, mimo wszystko BARDZO Szanowne Panie proszę o nierezygnowanie z tej inicjatywy. Rozumiem, i w pewnym/dużym stopniu podzielam argumenty o kosztach przeprowadzenia referendum, natomiast długofalowe koszty społeczne zmarnowania aktywności obywatelskiej poprzez wrzucenie do niszczarki ponad 5 tys. głosów mieszkańców Świętochłowic wydają mi się znacznie większe i nie do zaakceptowania. Proszę też, aby Szanowne Panie wzięły pod uwagę, że rezygnując ze złożenia wniosku wraz z tymi ponad 5 tys. podpisów, być może narażają się Szanowne Panie na ewentualne pomówienia, że nie zebrały Panie tylu podpisów, że podpisy były zbierane w sposób "niewłaściwy" itp. itd. Weryfikacja prawidłowości tych podpisów przez komisarza wyborczego ucięła by tego typu spekulacje. Myślę też, że po ostatnich doświadczeniach z tą "dżumą XXI" i uświadomieniu sobie co jest tak naprawdę najważniejsze, ewentualna kampania referendalna byłaby, z obu stron, prowadzona w sposób (bardziej) merytoryczny i kulturalny. Sam jako zwolennik (jeszcze) obecnego Prezydenta, mam duże wątpliwości i zastrzeżenia co do Jego niektórych posunięć. Więc chętnie usłyszałbym, jak zagrożony "toporem" referendalnym się z tego tłumaczy. Ale to jest argument dodatkowy, poboczny. Przede wszystkim, z szacunku dla ponad 5 tys. moich współmieszkańców, którzy podpisali się pod tą inicjatywą (spora "górka", jeśli to prawda to "zaklepanie" referendum przez komisarza wyborczego to zwykłą formalność), mimo moich odmiennych poglądów w tej sprawie, jeszcze raz BARDZO PROSZĘ Szanowne Panie o nie rezygnowanie z tej inicjatywy. Pełen szacunku dla determinacji i skuteczności Szanownych Pań, ponad 5 tys. podpisów tego się chyba nikt nie spodziewał, jako zwolennik (mimo wszystkich zastrzeżeń, jeszcze) Prezydenta Daniela Begera, pozdrawiam moje Wielce Czcigodne Przeciwniczki.

  • Hanys

    Ja tak sobie myslę....I co z tego że referendum nie wypaliło?Nic takiego.Przyjdzie komisarz rozgoni to towarzystwo...Beger ma jeszcze dokąd uciec a te Nowaki Pospiechy gdzie sie wymeldują.Juz sie J Sz. skarzy ze go wyzywaja.A co bedzie kiedy spadną przyjazni ze stołków? Czy oni sie zastanowili co robia wzniecajac fale nienawisci na fejsie.Po upadku to wróci po stokroc.....

  • Coco jumbo

    Oj ta oj tam Aniu, komisarz nie wejdzie i to raczej pewne. Begera to jeden z ulubionych prezydentów premiera Morawieckiego. On mu krzywdy nie zrobi. Musicie coś innego wymyślić, tylko na trzeźwo.

  • mieszkaniec

    Nic nowego nie trzeba Adaśku wymyślić, jesteście niebezpieczni dla otoczenia i jedyne co trzeba zrobić to zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Przyjaźni to zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców.

  • Mateusz Wieńcierz

    Prośba do portalu.Proszę o przywrócenie autoryzacji postów bo tych szczurych postów nie da się czytać

  • Tusty

    Kto pójdzie pierwszy siedzieć. Na kogo stawiacie ?Sekretarzyca ścigana listem gończym to ona pierwsza a potem delfin czy bartek ?

  • Krzysztof

    Stawiam że pierwszy będzie Adrian !

  • mieszkaniec

    Dobrze, że u Bergera w rodzinnej miejscowości jest ZK, rodzina będzie miała blisko żeby odwiedzać. Przyjaźni mają eN-kę są niebezpieczni dla środowiska.

  • mieszkaniec

    Przejezdne dalej hejtują za pieniądze mieszkańców.

  • Janusz

    A Kostemski wie że baby wymiękły?

  • mieszkaniec

    Potwierdzenie faktu, że głupi ma szczęście.

123456

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również