W sobotnie popołudnie, 18 września, w Chropaczowie i w Lipinach odbył się spacer historyczny, zorganizowany w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa 2021. Miłośników historii po Świętochłowicach oprowadziły dzieci ubrane w tradycyjne stroje śląskie oraz mundury górnicze, które pod wodzą Barbary Josińskiej, miejskiego konserwatora zabytków. Młodzi świętochłowiczanie wcielili się w miejskich przewodników.
Spacer z historią w tle
- Będziemy opowiadać o historii Chropaczowa i Lipin. Chropaczów ma ciekawą historię związaną z przemysłem. Wycieczkę warto zacząć od kościoła Matki Bożej Różańcowej, a następnie zwiedzić byłe tereny huty Guidotto i kopalni Śląsk. Warto też zobaczyć stare kamienice w Lipinach – zdradził nam Aleksander, uczeń techników.
Warto zaznaczyć, że niebawem parafia w Chropaczowie będzie obchodziła jubileusz 100-lecia istnienia
Młodzi, ale doświadczeni
Niektórzy młodzi przewodnicy mają już spore doświadczenie w tej dziedzinie, ponieważ uczestniczą w spacerach od kilku lat, nieustannie zgłębiając historię Świętochłowic.
- Uczestniczę w spacerze już trzeci raz. Historia zarówno Lipin, jak i Chropaczowa jest ciekawa i lubię ją poznawać – mówił Bartłomiej.
Podczas 1,5-godzinnej wędrówki jej uczestnicy poznali mnóstwo ciekawostek związanych z dziejami dzielnicy i jej przemysłowym dziedzictwem.
- Dzielnice historycznie są ze sobą ściśle powiązane, związane z rozwojem przemysłu – górnictwa węgla kamiennego i hutnictwa cynku. Biorąc pod uwagę, iż tylko część pierwotnej zabudowy mieszkalnej i przemysłowej istnieje do dziś, a naoczni świadkowie odchodzą, istotne jest, aby w kręgach przede wszystkim najmłodszych mieszkańców wywoływać zainteresowanie lokalną historią – wskazują organizatorzy wydarzenia.
Dlaczego zdecydowano się na spacer akurat po Chropaczowie?
- Chropaczów był najstarszą i najwcześniej wzmiankowaną wsią w granicach obecnego miasta Świętochłowice. To głównie historia tej dzielnicy kształtuje rozwój dzisiejszych Świętochłowic. To ona stanowi źródło powstania Lipin – czytamy na stronie Europejskich Dni Dziedzictwa.
Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Miłośników Tradycji Śląskiej. Jak przyznają jego członkowie, ich celem jest kultywowanie tradycji regionalnych, poprzez wspieranie działań na rzecz lokalnego folkloru. Spacer historyczny to niewątpliwie ciekawa forma popularyzacji dziejów dzielnicy.
Tym bardziej, że w przedsięwzięcie zostały zaangażowane dzieci z Programu Aktywności Lokalnej "Razem Możemy Więcej" - OPS Świętochłowice i te należące do Sekcji Aktywności Lokalnej i Świetlicy Środowiskowej „Promyk”. Członkowie stowarzyszenia zatem nie tylko przypominają o dawnych tradycjach, ale też dbają o to, aby pamięć o nich nie zaginęła i przekazują ją najmłodszemu pokoleniu.