Powalone drzewa, uszkodzone dachy, zalane posesje – przez województwo śląskie po raz kolejny przeszła potężna wichura, a strażacy musieli interweniować aż 1313 razy. A jak sytuacja wygląda w Świętochłowicach?
W woj. śląskim strażacy interweniowali aż 1313 razy!
Jak podaje Wojewódzkie Centrum zarządzania Kryzysowego w Katowicach od godz. 23.00 16 lutego do godz. 5.00 18 lutego Państwowa Straż Pożarna interweniowała aż 1313 razy na terenie województwa śląskiego. Wszystkie interwencje związane były z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi.
Strażacy prowadzili najwięcej działań w Częstochowie -119, w Katowicach - 80, w Lublińcu – 78 i w Zawierciu -74). W tym odnotowano 1041 zdarzeń związanych z silnymi wiatrami, 48 zdarzeń związanych z przyborami wód oraz 123 uszkodzonych dachów (niewielkie uszkodzenia) oraz zerwane dachy 6. Byli też poszkodowani, a podczas zdarzeń atmosferycznych ucierpiało 5 osób.
Ucierpiało 5 osób
Z informacji przekazanych przez KW PSP wynika, że w Tychach na ul. Dmowskiego podczas silnego wiatru w sali wykładowej na nauczycielkę przedszkola spadła część podwieszanego sufitu. Strażacy udzielili jej kwalifikowanej pierwszej pomocy, następnie kobieta została zabrana do szpitala. 18 dzieci ewakuowano do innej sali. W Kaletach, w powiecie tarnogórskim, w wyniku silnego wiatru drzewo uderzyło w przejeżdżający drogą DW 908 samochód osobowy. Kierowca został uwięziony w pojeździe. Strażacy przy pomocy specjalistycznego sprzętu uwolnili poszkodowanego i przekazali ZRM. Z kolei w Rudzie Śląskiej drzewo przewróciło się na samochód, w którym podróżowały dwie osoby (cudzoziemcy), a w Zabrzu drzewo przewróciło się na przechodzącego mężczyznę. Pomocy udzielił ZRM. W działania zaangażowano ponad 1300 zastępów PSP i OSP (prawie 6 000 strażaków).
Co więcej, TAURON Dystrybucja S.A. poinformował o nieplanowanych przerwach w dostarczaniu energii elektrycznej. Łączna liczba stacji pozbawionych dostarczania energii elektrycznej to 22, z kolei łączna szacunkowa liczba klientów pozbawionych dostarczania energii elektrycznej wynosi aż 1468 osób.
A jak sytuacja wyglądała w Świętochłowicach?
W Świętochłowicach porywisty wiatr wyrządził sporo zniszczeń. Poza powalonymi drzewami i uszkodzonymi elementami dachów doszło także do uszkodzenia szczytowego poszycia dachu kościoła Matki Bożej Różańcowej w Chropaczowie.
- Szybka interwencja po wieczornej czwartkowej mszy św. (17.02.2022) pozwoliła naprawić wyrwane gąsiory i zażegnać niebezpieczeństwo zerwania dalszych dachówek i zniszczenia dachu. Wielkie podziękowania należą się Państwowej Straży Pożarnej w Świętochłowicach za profesjonalnie zorganizowaną akcję, naprawienie i zabezpieczenie dachu. Zażegnane zostało także niebezpieczeństwo zagrożenia zdrowia i życia wobec parafian i okazyjnych przechodniów. Podziękowania składam także naszym dwóm organistom: Piotrowi i Marcinowi za pomoc, dyspozycję i czuwanie podczas akcji – napisał w mediach społecznościowych proboszcz ks. Damian Copek