Wiadomości z Świętochłowic

Trzeba znaleźć złoty środek - rozmowa z radnym Rafałem Łatasiem

  • Dodano: 2017-02-22 11:00, aktualizacja: 2017-02-23 08:38

Kontynuujemy cykl rozmów ze świętochłowickimi radnymi z okazji półmetka kadencji. Rafał Łataś przynależy do Platformy Obywatelskiej RP. Jest radnym drugą kadencję, obecnie pełni funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej.

Weronika Grychtoł:  Co dla Pana znaczy być radnym? - czy jest się bardziej radnym miasta czy "swojej" dzielnicy?

Rafał Łataś: Bycie radnym to możliwość bezpośredniego wpływania na rzeczywistość, decydowanie o tym, w którym kierunku pójdzie rozwój gminy, począwszy od podatków po budżet. Bycie radnym, a więc przedstawicielem mieszkańców, to stałe dążenie do tego, żeby miasto było jak najbardziej przyjazne dla obywateli. Co do drugiej części pytania – naturalnie jest się radnym całego miasta, ale absolutnie nie można zapominać o mateczniku z którego się pochodzi. Moją dzielnicą jest Chropaczów, o który staram się dbać w sposób szczególny. Jednak często mam nieodparte wrażenie, że myślenie o radcowaniu w kontekście swojej dzielnicy i całego miasta łączy się ze sobą. Składając wniosek, który dotyczy „mojej” dzielnicy, nie działam przecież w oderwaniu od sytuacji całego miasta, a coś dobrego, co zrealizuję w jednym miejscu, wpływa ostatecznie na życie wszystkich mieszkańców. Trzeba więc znaleźć złoty środek i działać dla całego miasta poprzez działalność w swojej dzielnicy.

Czy Pana doświadczenia zawodowe pomagają w pełnieniu funkcji radnego? W pracach których komisji Pan uczestniczy?
Zawodowo jestem związany z branżą nowych mediów, a od dwóch kadencji jestem członkiem komisji Finansów i Rozwoju Gospodarczego. Łączy ona kompetencje – w sprawach budżetowych - wszystkich pozostałych komisji i jest wiodącym organem przy opiniowaniu projektu uchwały budżetowej, przygotowanej przez Prezydenta Miasta. Praca radnego wymaga pewnej wszechstronności. Chciałbym w tym miejscu jednak podkreślić, że radny wcale nie musi być specjalistą w kontekście pracy w konkretnej komisji, ponieważ właśnie od tego jest posiedzenie komisji, aby radni mogli skonsultować się ze specjalistami, zapytać ich o to, co budzi nasze wątpliwości, poprosić o wyjaśnienia. Dopiero wtedy niektóre kwestie, które wydawały się proste, okazują się bardzo skomplikowane. Sesja jest tylko uwieńczeniem tych dyskusji i konsultacji.

Jesteśmy na półmetku kadencji, możemy zrobić małe podsumowanie. Co udało się zrealizować, co uznaje Pan za swój sukces?
Rzeczywiście jest kilka spraw, które udało się zrealizować. Dzięki swojemu udziałowi w zgromadzaniu Chorzowsko-Świętochłowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji miałem wpływ na układ modernizacji i inwestycje wodociągowe na terenie tzw. starego Chropaczowa. Przyczyniłem się też do tego, że brygada remontowo-budowlana Centrum Integracji Społecznej, której działania koncentrowały się głównie na Lipinach, odnowiła już kilka klatek schodowych właśnie w Chropaczowie. Patronowałem też chropaczowskim projektom w ramach ostatniej edycji budżetu obywatelskiego- to monitoring w SP nr 17 oraz plac zabaw przy MP nr 13. Obecnie jestem zaangażowany w działania, których uwieńczeniem będzie budowa hali widowiskowo-sportowej przy ZSO nr 2.


Z którymi decyzjami obecnej kadencji Rady Miasta się Pan utożsamia, a z którymi się nie zgadza?
Przypominam sobie uchwałę o wyjściu z Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, kiedy zagłosowałem przeciw, ale to było w poprzedniej kadencji. Była to uchwała przygotowana przez Ruch Ślązaków.  Dziś zagłosowałbym tak samo. Za to od 7 lat zawsze głosuję „za” projektami budżetu przedstawianymi przez obecnego prezydenta. Są one bardzo dobrze przygotowane, co moim zdaniem widać po olbrzymich zmianach jakie zaznały Świętochłowice i boomie inwestycji komunalnych od 2010 roku. Chcę także podkreślić najwyższe w historii miasta wykorzystanie środków zewnętrznych, które najbardziej przyczyniły się do zmiany wizerunku Świętochłowic i poprawy komfortu życia mieszkańców. Budżet to nie są przecież tylko cyferki, ale realne inwestycje – Dwie Wieże, wyremontowana przystań na Skałce, kilometry wyremontowanych dróg, inwestycje w oświatę, kulturę i sport. Nie powinny też nikogo dziwić zmiany czy korekty budżetu dokonywana na prawie każdej sesji Rady Miasta w roku, bo to jest przecież żywy organizm, który cały czas ewoluuje.

Jakie tematy poruszają najczęściej mieszkańcy przychodzący do Pana na dyżury? Przypomnijmy kiedy i gdzie można Pana spotkać.
Dyżury mam w każdy pierwszy wtorek miesiąca od godz. 16.30 do 17.30 w siedzibie MPGK w Chropaczowie. Można się ze mną też umówić za pośrednictwem Kancelarii Rady Miejskiej. Mieszkańcy  najczęściej jednak kontaktują się ze mną za pośrednictwem Facebooka. Zgłaszają np. problemy z infrastrukturą drogową, pojawiają się też różne kwestie związane z funkcjonowaniem placówek oświatowych a także inne problemy, które w ramach swoich kompetencji staram się rozwiązywać na bieżąco.

Obecnie realizowane są zadania w ramach świętochłowickiego Budżetu Obywatelskiego - Jak Pan ocenia tę inicjatywę?
Inicjatywa jak najbardziej słuszna - to mieszkańcy wiedzą najlepiej, co jest potrzebne w danej dzielnicy. Cieszy mnie również, że od tego roku formuła Budżetu Obywatelskiego została nieco zmieniona i obecnie można zgłaszać również wnioski dot. np. remontów, co w poprzednich edycjach było niedozwolone, ze względu na twardy zapis w regulaminie, mówiący o finansowaniu tylko projektów inwestycyjnych. Po części czuję się ojcem tej zmiany, ponieważ od dłuższego czasu zabiegałem o urealnienie regulaminu BO. Dobrze, że zmiany poszły w proponowanym przeze mnie kierunku.

Pozytywne zmiany zachodzące w Świętochłowicach to…
…inwestycje finansowane nierzadko z zewnętrznych środków, twarde inwestycje które będą służyły świętochłowiczanom jeszcze wiele lat. Z kolei wartością niematerialną, ale w dłużej perspektywie czasowej mogącą dać wymierne korzyści, jest otwarty styl sprawowania władzy oraz zmiana wizerunku Świętochłowic, które stają się coraz bardziej atrakcyjne dla osób poszukujących miejsca do inwestowania lub zamieszkania. Pozytywna zmiana to właśnie rozwój mieszkalnictwa - powstają nowe osiedla np. Nowy Paryż, Dolina Sudecka, Dolina Akacjowa, co ma konkretny wymiar finansowy. Większa ilość mieszkańców to większe wpływy do budżetu i środki na nowe inwestycje.

Jakie widzi Pan największe wyzwania stojące przed miastem w najbliższym czasie?
Zacznę od Chropaczowa. Tu moim zdaniem największym wyzwaniem będzie budowa wspomnianej hali sportowej przy ZSO nr 2, remont ul. Łagiewnickiej oraz zagospodarowanie dawnego ratusza przy wspomnianej już ul. Łagiewnickiej na Centrum Usług Społecznościowych. Kolejna sprawa to gruntowny remont stadionu w Paśnikach wraz z modernizacją siedziby OSiR. Nie możemy zapominać oczywiście o Stawie Kalina, który spędza sen z powiek wielu osobom. Sprawa Kaliny, jestem o tym przekonany, w tej kadencji zostanie definitywnie zakończona.

Czy będzie Pan kandydował w następnych wyborach samorządowych?
Za wcześnie na takie deklaracje. Tak naprawdę nie wiemy nawet jak będzie wyglądał samorząd terytorialny po planowanych zmianach w ordynacji wyborczej. Na razie skupiam się na bieżącej pracy w Radzie.

Pytanie poza polityką – czy ma Pan jakieś zainteresowania, hobby, pasje?
Sport - ponad rok temu rozpocząłem przygodę z bieganiem , crossfitem i siłownią. Mam za sobą trzy biegi przełajowo-przeszkodowe i przygotowuję się do kolejnych – ten rok zapowiada się więc naprawdę ciekawie. Oprócz sportu uwielbiam Murakamiego i Huellebecqa.

Komentarze (42)    dodaj »

  • wulc

    Czy ten facet to ten sam co to swego czasu w kampanii wyborczej nie pamiętał jakie ma wykształcenie???Można zapomnieć rozmiar buta ,ale do jakiej szkoły się chodziło to już chyba nie????No chyba ,że po upadku na dworcu będącego skutkiem wypadnięcia z pociągu celem robienia kariery wszystko się pomieszało!!!Każdy w tym kraju ma swojego Misiewicza na jakiego zasługuje!!!

  • Niedoinformowany

    Trochę się już pogubiłem czy Pan Łataś ma wyższe wykształcenie czy średnie? Najpierw była informacja, że wyższe potem, że średnie. Ja zrobiłem najpierw średnie a potem wyższe, ale może Pan Łataś miał odwrotną kolejność...

  • upierdliwy

    Kwachu też nie za bardzo swego czasu wiedział jakie ma wykształcenie a jak daleko zaszedł! Hahahaha

  • olo

    Czym pan się zajmował zawodowo zanim został Radnym, jakie jest pana doświadczenie zawodowe ?

  • Magda

    Kłamstwo goni kłamstwo.Budżet Obywatelski to Ogólnopolska Akcja o ktorej jako pierwszy mówił i to zgłosił D, Jurczyk zaś Hala Widowiskowo Sportowa to projekt jeszcze z kadencji od Mosia tylko że niestety właśnie przez takich Radnych przesuwany w realizacji i właśnie Radni PO w raz z Prezydentem są odpowiedzialni za ciągłe przesuwanie tej inwestycji co widać np. po projektach budżetów za którymi Łataś tak chętnie głosuje. Remonty z CIS to wielkie niePOrozumienie i skandal że jeszcze publicznie mówi o wpływach na to, brak wstydu.Budżet Obywatelski w Świętochłowickim wykonaniu to wielkie niePOrozumienie a teraz w szczególności z tych pieniędzy chcą teraz jeszcze robić obowiązkowe remonty.

  • Bożenka i Mariolka

    Łataś to cudowne Dziecko świętochłowickiego samorządu.Jesteśmy z niego dumne. W najbliższych wyborach to pewny prezydent miasta. Wszyscy krytycy jego dorobku ,a także uroku osobistego ,elokwencji, a nawet urody to zwykli zazdrośnicy i ciamajdy .

  • wulc

    Ten wytwór to owoc oportunizmu i lenistwa umysłowego ludności tubylczej!!!Patrząc wstecz podziwiam zmysł organizacyjny i odwgę soli tej ziemi powstańców śląskich, którzy zdecydowanie gorzej wykształceni od dzisiejszych byli o niebo mądrzejsi od współczesnych!!! Umysłowe lenistwo i prostactwo, bezrefleksyjność i zachwyty na byle śmieciem byle się świeci, a może pachnie to znamiona dzisiejszych czasów!!! To pytanie do prezydenta na spotkaniu "jaki zespół będzie przygrywał na imprezie" jest dowodem tej pustki w głowach i bezdennej głupoty podpartej smartfonami,tabletami , internetem, które to gadżety wyprały i wyjałowiły te resztki samodzielnego i rozsądnego myślenia!!!Jak już pisałem to nie jest nasza lokalna przypadłość to stan polski schizofrenicznej i kretyńskiej pędzącej ku zagładzie.Wielu znajomych co wyjechało za chlebem do innych krajów po kilku latach odwiedzając rodzinę nie może się odnaleźć w tym zatęchłym smrodzie tzw ojczyzny!!! Z oddali i z boku lepiej widać ten nasz narastający kretynizm przypominający jako żywo Niemcy w latach 30 ubiegłego wieku kiedy Adolf budował swoja 3 rzeszę!! Tam tez wszyscy zwolnieni zostali z samodzielnego myślenia i wołali "sieg heil" prowadź wodzu!! Ale tak po prawdzie daremny trud rzucać perły przed wieprze???

  • Bożena i Mariola

    Jeżeli nie wyczułeś sarkazmu w naszej wypowiedzi to uzupełnimy ; ,, Łataś jest na dodatek powabny" .Z głupotą ludzką najlepiej walczyć satyrą. Niepotrzebnie szufladkujesz całą ,, ludność tubylczą . Pyrsk.

  • Pewniak

    Nie macie szans, kandydat mieszkańców z udziałem opozycji zmiecie wszystkich a dęba wyrwie z korzeniami.

  • Ciwis

    Najważniejszym problemem Chropaczowa to śmierdzący syf trujący ludzi związany bandycką rozbiórką hałdy.Wszystko inne to zwykłe zawracanie głowy. Tu pan Lataś i Kostempski są cieniutcy i siedzą cicho .Wyborcy będą o tym pamiętać.

  • Opel

    Tak się zapędził że już sam nie wie kiedy mówi prawdę, dla mnie karierowicz i najbardziej uzależniony od Świętochłowickiego samorządu, człowiek bez stałych poglądów.

  • lol

    Rozwój mieszkalnictwa w Świętochłowicach.... Tak... Dla bogatych goroli buduje się mieszkania, które są droższe niż domu jednorodzinne. ;)

  • wulc

    Najlepsze jest to,że na te apartamenty dla ww składają się tubylcy mieszkający w slumsach w których zresztą zdechną !!! Vide osiedle Paryż i troska władz o dobrą drogę dla nowych apartamentów!!!

  • tede

    Ja na Pana Łatasia głosowałem i będę na niego głosował. Jedyny radny do rzeczy z Chropka.

  • Berr

    popieram, porządny człowiek

  • wulc

    Gorol gorola popiera- to norma znana też w Chropku!!!

  • Chrop

    Możesz powiedzieć gdzie on niby mieszka na tym chropku ?

  • ehhh

    Taki z chropka, że przez kilka miesięcy mieszkał w centrum. To tak jakby powiedzieć, że Kostempski jest ze Świon...

  • Pilkarz

    oooo złotousty... ten który wie jak się przypodobać...wy już nie macie z kim gadać tylko ludźmi prezydenta...

  • Jolka

    Ja do łatasie kiedyś poszłam na dyżur. Bardzo miły człowiek. Problem był drobny ale mi pomógł.

123

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również