Podczas wczorajszej X sesji Rady Miasta przegłosowano uchwałę, która przyznaje 60% bonifikaty za jednorazowy wykup nieruchomości z użytkowania wieczystego w pierwszym roku od przekształcenia.
Początkowo bonifikata miała wynosić 50% - radni złożyli alternatywne propozycje
Zaproponowana przez prezydenta bonifikata miała początkowo wynosić 50%, co argumentował wiceprezydent Świętochłowic Sławomir Pośpiech:
Wiele miast wzoruje się w temacie bonifikaty na gruntach gminy ustawą dotyczącą użytkowania wieczystego na skarbie państwa, gdzie w przypadku jednorazowej opłaty w pierwszym roku jest to 60%, niemniej jednak są też miasta, które są w różnych sytuacjach finansowych, które idą całkiem inną drogą. Tutaj za przykład można wskazać Bytom, który w ogóle zrezygnował z bonifikat w przypadku tego jednorazowego wykupu ze względu na swoją sytuację finansową. Są Tarnowskie Góry, które zaproponowały 50% bonifikaty dla swoich mieszkańców mimo dużo lepszej sytuacji finansowej. Trudno jest pogodzić oczekiwania i chęć w ramach jednorazowej bonifikaty - mówił wiceprezydent Świętochłowic Sławomir Pośpiech.
W kontrze do tej propozycji radni złożyli dwa alternatywne projekty. Radny Jacek Kamiński reprezentujący obóz sprzyjający prezydentowi zaproponował podniesienie progu w pierwszym roku do 60%. Z kolei Bartosz Karcz w imieniu obozu opozycyjnego zaproponował znaczne dalej posunięte zmiany, w którym progu przedstawiały się następująco: rok I - 80%, rok II - 70%, rok III - 60%, rok IV - 40%, rok V - 30%, rok VI - 20%.
Na te propozycje odpowiedział wiceprezydent, który wskazał, że bez bonifikaty wpływy do kasy miasta na przestrzeni następnych 20 lat wynosiłyby około 10 milionów złotych. W przypadku przyznania 50% bonifikaty, przy założeniu, że wszyscy uprawnieni skorzystają w pierwszym roku, ta kwota zostanie zmniejszona do 5 milionów. W propozycji obozu opozycyjnego ta kwota byłaby jeszcze bardziej ucięta i wynosiłaby niecałe 2 miliony złotych, a to dla miasta ze sporymi problemami finansowymi jest znaczna różnica.
Argumenty odpierał Bartosz Karcz:
Zaproponowaliśmy bonifikatę rzędu 80% po to, aby najbiedniejsi mieszkańcy mogli skorzystać, nie proponujemy też najwyższych bonifikat jak Warszawa - 98%, albo Ruda Śląska - 90%, my proponujemy 80% po to, żeby też w sytuacji, kiedy budżet miasta faktycznie potrzebuje większych dochodów, aby więcej osób zdecydowało się na złożenie wniosku. - mówił były wiceprezydent, a obecnie radny Bartosz Karcz.
Jak dalej argumentował, propozycja ta jest również korzystniejsza dla mieszkańców, ponieważ wydłuża możliwość uzyskania bonifikaty z 4 do 6, a to dla mniej zamożnych świętochłowiczan może istotne znaczenie.
Ostatecznie jednak radni przyjęli poprawkę zgłoszoną przez radnego Kamińskiego i pozytywnie przegłosowali uchwałę stosunkiem głosów: 8 za, 0 przeciw, 7 wstrzymujących się.
Ostatecznie bonifikata wyniesie w pierwszym roku 60%
Ostatecznie radni przyjęli uchwałę, w której progi bonifikat w kolejnych latach wynoszą:
- 60% jeżeli opłata zostanie wniesiona do końca roku 2019
- 30% jeżeli opłata zostanie wniesiona w drugim roku, w którym nastąpiło przekształcenie
- 20% jeżeli opłata zostanie wniesiona w trzecim roku, w którym nastąpiło przekształcenie
- 10% jeżeli opłata zostanie wniesiona w czwartym roku, w którym nastąpiło przekształcenie
W Świętochłowicach uchwałą objętych jest 6500 osób.
Bonifikata jest przyznawana po złożeniu odpowiedniego wniosku. Aby otrzymać bonifikatę właściciel musi mieć uregulowane wszystkie opłaty dotyczące tej nieruchomości.