Władze miasta zapraszają do bezpłatnego obejrzenia mini-wystawy "Archiwum rodzinne – kolekcja Małgorzaty Grobosz ze Świętochłowic z lat 1899-1990", która odbędzie się w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach w dniach 1-15 marca 2024 r.
Wystawa z archiwum rodzinnego w Świętochłowicach
Materiały będą znajdowały się w gablotach umieszczonych na parterze, przed pokojem referatu kadr (pok. 122).
Istnieje możliwość organizacji bezpłatnej prelekcji dotyczących prezentowanych obiektów jak i na temat archiwów rodzinnych, po wcześniejszym zgłoszeniu chęci przez placówki szkolne czy organizacje (tel. 32 349 18 51).
O wystawie:
Małgorzata Julianna Grobosz urodziła się 13 lutego 1929 r. w Chropaczowie jako córka mistrza krawieckiego Karola Grobosza. Tam uczęszczała do szkoły a jej życie nierozerwalnie związane było z Chropaczowem i okolicami. Pracowała m. in. w hucie „Pokój”; Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Świętochłowicach; kopalni „Paweł” oraz w katowickich wodociągach. W mieszkaniu przy ul. Dominika Kamionki (gdzie zmarła w 2004 r.) gromadziła materiały o swoich bliskich ojcu Karolu, matce Marcie, dziadku Karolu oraz pozostałej bliższej rodzinie.
Niezwykle cenne są materiały zdjęciowe, wśród których można wyróżnić fotografie ślubne i rodzinne z lat dwudziestych i trzydziestych dwudziestego wieku oraz zdjęcia z okresu drugiej wojny światowej. Na wielu fotografiach widać dawną zabudowę Chropaczowa, Lipin oraz innych okolicznych miejscowości. Około jednej trzeciej wszystkich zdjęć pochodzi z tego okresu. Łącznie jest to 330 fotografii różnych formatów. Zdjęcia przedstawiają ważne wydarzenia z życia rodziny, a przy części z nich dzięki opisom na odwrocie można ustalić daty ich wykonania. Pewną część stanowią druki zwarte i materiały nieksiążkowe (głównie w języku niemieckim) dotyczące krawiectwa i anatomii człowieka, ale jest też kronika Lipin z 1941 roku.
Największą wartość przedstawia dokumentacja siedmiorga członków rodziny, zebrana przez Małgorzatę Grobosz. W tym: akty urodzeń, dowody osobiste, książeczki pracy, legitymacje ubezpieczeniowe i związkowe, korespondencja z urzędami, zaświadczenia i dyplomy, listy do innych członków rodziny, kartki świąteczne, materiały z odpraw celnych oraz inna dokumentacja. Rzadko zdarza się aby zachowały się w domu tak bogate materiały rodzinne, zwłaszcza by najstarszy dokument sięgał 1899 r.