Impreza miała przyciągnąć setki uczestników i choć przyszło raptem kilkadziesiąt, zabawa była przednia. My nie dotarliśmy na czas, ale w sieci można zobaczyć, jak bawiono się na Wzgórzu Hugona.
Miało być kameralnie, wyszedł viral
Wydarzenie na facebook'u obserwowało ponad 10 tysięcy ludzi, spora część deklarowała, że wpadnie. Niektórzy jechali z Mysłowic, inni z Katowic, Chorzowa czy Świętochłowic. I choć - tradycyjnie - realnie zjawiło się o wiele mniej osób niż zapowiadano, uczestnicy wydają się zadowoleni.
Mieliśmy problem z dotarciem na miejsce, nasz reporter, a także całkiem spora grupka ludzi próbowali się dostać tam od strony Świętochłowic i Rudy Śląskiej-Kochłowic, więc musieli obejść się smakiem, ale część uczestników, która wybrała się na miejsce od strony Chorzowa Batorego (lub znała drogę) dała radę.
Na miejsc była jednak ekipa Smart Dron, która wykonała kilka ciekawych ujęć:
Jak było?
Zdjęcia pozwolił nam wykorzystać Karol Gruszka z projektu Oblicza Metropolii, któremu udało się dotrzeć na miejsce. Bardzo dziękujemy!
Mamy nadzieję, że następnym razem i nam uda się zjechać!
A Wy, byliście na miejscu? jak było?