Jacek Kamiński, świętochłowicki radny oraz prezes stowarzyszenia Przyjazne Świętochłowice w nadesłanym do redakcji oświadczeniu komentuje sprawę głośnego, anonimowego nagrania, które oskarża byłego wiceprezydenta Bartosza Karcza oraz byłego dyrektora świętochłowickiego Centrum Integracji Społecznej o mobbing i wykorzystywanie pracowników.
Wcześniej publikowaliśmy również oświadczenie Bartosza Karcza, Kamila Wójcika, a także występującego na nagraniu Zbigniewa Nowaka w artykułach: Anonimowe nagranie oskarża B. Karcza i K. Wójcika o mobbing i wykorzystywanie pracowników oraz Były dyrektor CIS Kamil Wójcik: "opublikowane nagranie to element brudnej gry politycznej"
Teraz swój głos w sprawie zabrał również Jacek Kamiński - poniżej pełna treść nadesłanego do redakcji oświadczenia.
Oświadczenie Jacka Kamińskiego, prezesa stowarzyszenia Przyjazne Świętochłowice:
Szanowni Mieszkańcy,
W dniu wczorajszym został opublikowany materiał pt. "Panowie na Włościach" opisujący olbrzymią skalę nieprawidłowości w Centrum Integracji Społecznej w Świętochłowicach – Lipinach. Pokazano w nim haniebne naszym zdaniem metody wykorzystywania pracowników tej placówki do prywatnych i wyborczych celów.
W związku z tym oświadczamy, jak poniżej:
1. Wiedzę o nadużyciach w CIS mieliśmy od bardzo dawna. Od wielu miesięcy zresztą zajmuje się nimi prokuratura. Nam pozostaje pochylić czoła nad odwagą osób, które postanowiły o tych strasznych rzeczach opowiedzieć. Wspieramy je całym sercem i nigdy więcej nie dopuścimy, aby tego typu sytuacje mogły się kiedykolwiek w naszym mieście powtórzyć. Chcemy też Państwu przekazać, że postępowanie w prokuraturze prowadzone jest w kierunku zorganizowanej grupy przestępczej, co mówi samo za siebie.
2. W trakcie realizacji tego materiału zostaliśmy poproszeni o przedstawienie omawianych w nim sytuacji, a szczególnie dotyczących akcji drukowania materiałów wyborczych w Urzędzie Miejskim. Wypowiedź Przewodniczącego RM Zbigniewa Nowaka, oparta jest w 100% na faktach, jakie wówczas miały miejsce. Większość z nas była także wtedy na miejscu i na żywo relacjonowaliśmy wszystko, co tam się działo.
3. Jesteśmy podobnie zbulwersowani, że próbowano te sprawy umorzyć, a jednocześnie bardzo zadowoleni, że sądy wznawiają nie tylko te postępowania, dzięki czemu mamy nadzieję, winni poniosą odpowiedzialność.
Dobrze wiecie, że obiecaliśmy Wam – naszym wyborcom, że dołożymy wszelkich starań, aby wszystkie wymagające wyjaśnienia i rozliczenia złe uczynki nieodpowiedzialnych osób z obozu poprzedniej władzy znalazły swoje zakończenie tam, gdzie znaleźć powinny. Czyli w wymiarze sprawiedliwości. Świętochłowiczanie na to zasługują
prezes
Przyjazne Świętochłowice Stowarzyszenie
Jacek Kamiński