W ręce świętochłowickich policjantów wpadł 23-letni mężczyzna, który kierował samochodem bez uprawnień, a podróżujący z nim 20-latek miał przy sobie narkotyki.
Mieszkaniec Świętochłowic prawdopodobnie prowadził też swojego opla pod wpływem środków odurzających. Jeżeli to przypuszczeni się potwierdzi, odpowie za jazdę pod wpływem narkotyków. Ponadto tego samego dnia, tuż przed północą w ręce mundurowych wpadł również 17-latek z amfetaminą. Za posiadanie substancji niedozwolonych grozi do 3-lat za kratami.
O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd
Świętochłowiccy mundurowi patrolowali ulice miasta. W rejonie ulicy Sztygarskiej około 8.00 zauważyli kierowcę opla, który na widok policyjnego radiowozu znacznie przyspieszył. Mężczyzna co chwilę odwracał głowę, zerkając czy stróże prawa podążają za nim. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Kierujący oplem świętochłowiczanin w trakcie czynności był wyraźnie zdenerwowany i pobudzony. Zachowanie jego wskazywało, że może być pod wpływem narkotyków. Badanie alkomatem nie wykazało, że prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Natomiast w związku z podejrzeniem, że mógł kierować autem po użyciu narkotyków, pobrano mu krew do dalszych badań. Jeżeli okaże się, że 23-latek dopuścił się jazdy pod wpływem środków odurzających, usłyszy zarzut. Postępowanie w sprawie prowadzi świętochłowicka komenda. W trakcie kontroli okazało się również, że mężczyzna prowadził opla, nie mając prawa jazdy, za co został ukarany mandatem karnym, który przyjął. Wraz z nieodpowiedzialnym mieszkańcem naszego miasta podróżował 20-letni rudzianin. W trakcie kontroli stróże prawa znaleźli przy nim paczkę po papierosach, a w niej zwitek papierowy z białą zbrylona substancją. Przeprowadzone badanie wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina. W chwili zatrzymania badanie trzeźwości w organizmie mieszkańca Rudy Śląskiej wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu wieczorem usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Tego samego dnia policjanci z patrolówki zatrzymali również 17-latka z narkotykami
Mężczyzna wpadł w ręce stróżów prawa tuż przed północą. W trakcie kontroli mundurowi znaleźli przy nim zwitek foli aluminiowej z amfetaminą, którą mężczyzna ukrywał w swoim portfelu. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie młody świętochłowiczanin usłyszał dzisiaj zarzut posiadania środków psychotropowych. Za posiadanie substancji niedozwolonych grozi do 3-lat za kratami. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd.
