4 listopada minęły trzy lata od objęcia sterów władzy w Świętochłowicach przez prezydenta Daniela Begera. On sam podsumował swoją kadencję w mediach społecznościowych, a jak mieszkańcy oceniają jego rządy?
3 lata kadencji prezydenta minęły. Czas na podsumowanie
Jak przyznał Daniel Beger, z okazji trzeciej rocznicy wyboru na urząd prezydenta, postanowił dokonać rachunku sumienia i przygotować podsumowanie swoich rządów. Co się udało, a czego nie udało się jeszcze zrealizować? Sprawdźmy!
- Od razu muszę przyznać, że nie wszystko poszło tak, jak sobie zaplanowałem, ale z kilku spraw jestem naprawdę zadowolony – zaznaczył prezydent krytycznie.
Podkreślił, że do najpilniejszych zadań należy szybka stabilizacja finansów miasta, z którymi od lat nie jest najlepiej. Wskazał też, że konieczne jest efektywne (nie efektowne) podejście do sprawy oczyszczenia stawu Kalina. O „rozbrojeniu ekologicznej bomby” wielokrotnie informowaliśmy na łamach naszego portalu. Staw Kalina znajdujący się w świętochłowickiej Zgodzie od lat jest skażony chemikaliami, które dostały się tam z chorzowskich zakładów chemicznych "Hajduki".
Próby rozwiązania problemu podejmowano wielokrotnie. Czy teraz w końcu się uda? Do prac związanych z jego remediacją i rewitalizację przystąpiono kilka miesięcy temu. Zgodnie z planami w 2023 roku staw ma zostać oczyszczony, a następnie przemieniony w miejsce rekreacji.
Kolejnym palącym problemem wskazywanym przez prezydenta jest potrzeba zainicjowania remontów ul. Łagiewnickiej i Bytomskiej oraz zjazdu z DTŚ. Ma to służyć udostępnieniu terenów inwestycyjnych i odciążeniu ruchu w centrum miasta.
Kolejne inwestycje to:
- rozpoczęcie procesu projektowego,
- budowa hali sportowej na Skałce,
- modernizacja stadionu,
- budowa boiska sztucznego pełnowymiarowego,
- budowa boisk szkolnych w SP2, SP5 i SP10.
- Bardzo ważnym elementem podnoszenia standardu życia mieszkańców jest rozpoczęcie procesu uciepłownienia miasta (ul. Średnia), czy remontu elewacji budynków komunalnych (ul. Chorzowska), oraz jakże ważnego dla nas wszystkich - powrotu żużla do miasta. W tym miejscu wypada wspomnieć, że część z zadań jest w trakcie realizacji lub została w pełni zrealizowana i to wszystko – przypomnę – w okresie trudnych trzech lat, w których miasto zmagało się z programem naprawczym i zaciskaniem pasa – wskazuje prezydent Beger.
Prezydent odnotował też, że w ciągu ostatniego półtora roku pozyskał (czy raczej gmina pozyskała?) 86,2 mln zł rządowego wsparcia. Dzięki tym pieniądzom udało się zabezpieczyć
Finansowo procesy inwestycyjne.
- (..) nie powtórzy się taka sytuacja, jak ze stadionem na Skałce w 2018 roku – podkreślił prezydent i dodał: - Oczywiście, jest jeszcze wiele do zrobienia. I choć nie wszystkie moje plany uda się zrealizować, bo minione trzy lata naprawy finansów były ogromną wyrwą w czasie trwania tej kadencji, wystarczy mi sił, by jeszcze nie raz pozytywnie Was zaskoczyć!
Cieniem na kadencji kładą się jednak relacje panujące w świętochłowickim środowisku samorządowym. Wystarczy przyjrzeć się sesjom Rady Miasta, transmitowanym za pośrednictwem Internetu, żeby odkryć, że nie są one najlepsze, a poziom debaty zupełnie inny niż w miastach ościennych. Do tego dochodzą przepychanki – zwolenników i przeciwników obecnej władzy - w mediach społecznościowych, ostre wymiany zdań pomiędzy kontami użytkowników, które z dużą dozą prawdopodobieństwa można potraktować jako fejkowe.