Wiadomości z Świętochłowic

Mundurowi z świętochłowickiej, rudzkiej i chorzowskiej drogówki prowadzili kontrole na DTŚ

  • Dodano: 2020-10-13 06:30, aktualizacja: 2020-10-13 07:03

Policjanci miejscowej drogówki wraz z mundurowymi z sąsiadujących jednostek przeprowadzili działania o kryptonimie „Nie-dla prędkości - Bezpieczna DTŚ”. W związku z tym w minioną niedzielę prowadzone były kaskadowe pomiary prędkości, apelując przy tym o zdjęcie nogi z gazu oraz o ostrożność i rozsądek za kierownicą.

W minioną niedzielę świętochłowicka drogówka przeprowadziła działania kontrolno - prewencyjne o nazwie „Nie-dla prędkości - Bezpieczna DTŚ”. W akcję włączyli się mundurowi sąsiadujących jednostek tj. stróże prawa z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji z Chorzowa i Rudy Śląskiej. Jak sama nazwa wskazuje, działania miały na celu ograniczenie liczby zdarzeń drogowych w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków drogowych lub do obowiązujących przepisów dotyczących prędkości. Akcja przeprowadzona została na drogowej trasie średnicowej, jednocześnie na odcinku drogi przebiegającym od Rudy Śląskiej, przez Świętochłowice, aż do Chorzowa. Policjanci pełnili służbę w wyznaczonych punktach o dużym zagrożeniem bezpieczeństwa ruchu drogowego ze strony kierujących. Działania miały charakter kaskadowego pomiaru prędkości, który prowadzony jest na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach, przez patrole ustawione kolejno po sobie na określonym odcinku drogi.

Działania trwały do późnych godzin wieczornych. Łącznie 20 stróżów prawa egzekwowało od kierujących przestrzegania ograniczeń prędkości. Skontrolowali ponad 80 kierujących, w tym ujawnili blisko 75 naruszeń przepisów. Kierujący, którzy rażąco przekraczali prędkość, musieli liczyć się z konsekwencjami prawnymi.

Jak pokazują analizy bezpieczeństwa ruchu drogowego, nadmierna prędkość jest jedną z najczęstszych przyczyn powstawania zdarzeń drogowych.
 

Przypominamy!

  • Dla osób mających prawo jazdy dłużej niż rok dopuszczalny limit punktów karnych to 24. Po przekroczeniu limitu są kierowani na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji, czyli ponowny egzamin na prawo jazdy oraz badanie psychologiczne w celu orzeczenia istnienia lub braku przeciwwskazań do kierowania pojazdem.
  • Kierowcy mający prawo jazdy krócej niż rok, mają limit 20 punktów. Takie osoby po przekroczeniu limitu muszą nie tylko ponownie zdać egzamin, lecz także znowu odbyć kurs – tak, jakby nie miały wcześniej prawa jazdy.

Warto przypomnieć również, że w przypadku początkujących kierowców obowiązuje też tzw. okres próbny – prawo jazdy jest zatrzymywane również wtedy, gdy w okresie 2 lat od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy popełnią oni przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji lub trzy poważne wykroczenia (m.in. stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h).
Dlatego też apelujemy o przestrzeganie przepisów oraz rozsądek na drodze. Szczególnie apelujemy o zdjęcie nogi z gazu. Nie ryzykuj! Pamiętaj – życie masz tylko jedno, podobnie jak pasażerowie, których wieziesz.

Komentarze (4)    dodaj »

  • R2

    DTŚ nie dla idiotów.

  • Blondyn

    Kto to wymyśla????Jakiś pociotek Jarka?Nie dla nadmiernej predkości,to bym zrozumiał.Przykro tylko źe Ci zwykli policjanci muszą brać udział w takim cyrku.Niebezpieczni na Dtś.O są Ci ,którzy środkowym pasem jada 60 od Katowic do Zabrza i nic ich nie rusza.Wystarczy radiowóz w te i nazad puścić i w ciągu dniowki braknie im bloczków,ale po co .? AKCJA BRZMI LEPIEJ I JAKIŚ KUMENDANT może siem wykazać

  • Mieszkaniec

    20 policjantów, 80 skontrolowanych czyli 4 kontrole na jednego policjanta za 8h pracy. Brawo...

  • wzorowy kierownik

    Co wy jeszcze wymyślicie? Kryptonim "nie dla prędkości"? Czyli co, policja zatrzymywała wszystkie samochody i kazała im stać, żeby nie było prędkości? Kiedy akcja żeby nie było niczego, tak jak chciał kononowicz?

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również