W lesie pod Opolem znaleziono zwęglone zwłoki. To ciało Łukasza Porwolika z Chorzowa, który zaginął 3 sierpnia – podał portal Patriot24.net. Policja na razie nie potwierdza, czy to ciało poszukiwanego mężczyzny.
Spalone zwłoki znalazł rolnik
Łukasz Porwolik zniknął po tym, jak sprzedał swój samochód za 70 tys. złotych. Ostatnio był widziany w Świętochłowicach w rejonie ul. Górnej. W jego poszukiwania włączył się detektyw Krzysztof Rutkowski. Wczoraj w okolicach Opola znaleziono spalone zwłoki – to zdaniem detektywa poszukiwany chorzowianin.
- Z informacji jakie posiadamy ciało Łukasza Porwolika zostało znalezione 12.08.2019 r. w okolicach Opola, a dokładnie w kompleksie leśnym pomiędzy Błotnicą Strzelecką a Płużnicą Wielką w powiecie strzeleckim. Zwłoki znalazł rolnik, który jechał traktorem drogą polną w rejonie ruin po Bakutilu, zakładzie produkującym mączkę kostną – czytamy na portalu Patriot24.net
Policja czeka na badania DNA
Policja na razie nie potwierdza czy znalezione zwłoki to poszukiwany Łukasz z Chorzowa. Śledczy będą to mogli potwierdzić dopiero po zakończonych badaniach DNA.
- Aktualnie policjanci prowadzą czynności identyfikujące zwłoki w celu pełnego potwierdzenia tożsamości ofiary. Z informacji jakie uzyskał Patriot24.net Łukasz Porwolik został zamordowany, a jego ciało zostało spalone. Z nieoficjalnych informacji wynika, że znalezione ciało było tak zwęglone, że śledczy nie byli w stanie określić płci – podaje portal Patriot24.net
Wczoraj biuro detektywistyczne zorganizowało konferencję prasową, podczas której Krzysztof Rutkowski mówił, że zaginięcie Łukasza Porwolika może mieć charakter kryminalny.