11 stycznia odbyło się drugie spotkanie z cyklu O Świętochłowicach z mieszkańcami - wieczór z prezydentem w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2 w Chropaczowie.
Spotkanie rozpoczęło się od krótkiej przemowy prezydenta, który powitał zgromadzonych gości i wyraził nadzieję na dobrą współpracę. Następnie głos zabrali jego współpracownicy, którymi byli między innymi: Sławomir Pośpiech, Sonia Kwaśny i Justyna Bańczyk, którzy przedstawili się mieszkańcom; opowiedzieli, czym się zajmują i z jakimi problemami można się do nich zgłaszać oraz o co pytać.
Na prośbę mieszkańców, którzy chcieli wspólnej dyskusji, indywidualne rozmowy przy „roboczych stołach” zostały przełożone na później.
Przez godzinę pan prezydent osobiście odpowiadał na większość pytań, które dotyczyły zadłużenia miasta, rozpoczętych i przyszłych inwestycji oraz indywidualnych problemów mieszkańców, oddając co jakiś czas głos dwóm swoim zastępcom.
Mieszkańcy zwrócili uwagę na remont linii tramwajowej, przez którą trzeba korzystać z dalej położonych przystanków. Głos w tej sprawie zajął pan Sławomir Pośpiech.
W tej chwili trwają prace, żeby zakończyć realizację tego projektu. Tramwaje Śląskie wyraziły chęć współpracy przy tej inwestycji, posiadają środki, by poprawić komunikację w aglomeracji i zależy im na tym tak samo, jak nam. Liczymy, że w pierwszym etapie, to Tramwaje Śląskie będą realizować ze swoich środków i środków unijnych część inwestycji, a po pewnym czasie zaciskania pasa my też do niej będziemy mogli dołączyć i wspólnymi siłami ją skończyć – powiedział wiceprezydent.
Sporo emocji wzbudził także remont ulicy Łagiewnickiej, który jest dużą inwestycją, będącą uciążliwą dla kierowców, a której zakończenie jest planowane dopiero na rok 2022/2023.
Musicie być państwo przygotowani na to, że do Urzędu Miasta zaczną spływać pozwy sądowe o odszkodowania od kierowców. Te drogi są od lat niemal nieprzejezdne i trzeba to jasno powiedzieć – podsumował wypowiedź wiceprezydenta jeden z mieszkańców.
Prezydent Daniel Beger uspokoił także mieszkańców, co do wyburzenia Fińskich Domków, o których w ubiegłym roku było dość głośno.
Przyznam się, że kiedy złożyłem pismo o wszczęcie postępowania o wpis do rejestru zabytków Domków Fińskich, to zależało mi głównie na tym, by poprzedni prezydent nie rozpoczął ich wyburzania. Co prawda, dostałem odmowę i nie zostaną wpisane do rejestru, jednak to nie ma znaczenia. Podjąłem decyzję, że nie zostaną wyburzone i mieszkańcy otrzymali już pisma, które poinformowały ich o rezygnacji z wysiedlenia - zapewnił prezydent.
Po serii pytań od mieszkańców każdy z reprezentantów miasta zajął miejsce przy roboczym stoliku, do którego można było podejść i indywidualnie porozmawiać o ważnych dla świętochłowiczan sprawach.
Przed nami jeszcze 4 spotkania z prezydentem i jego współpracownikami w kolejnych dzielnicach Świętochłowic. Harmonogram można znaleźć tutaj.