Na Zubrzyckiego i Powstańców Śląskich interweniowali w miniony weekend strażacy w związku z wysokim stężeniem tlenku węgla. Tylko w jednym z tych lokali była zamontowana czujka czadu.
Sezon grzewczy w pełni. W miniony weekend świętochłowiccy strażacy dwukrotnie interweniowali w Piaśnikach związku z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla.
Wnioski online w jednym miejscu
W niedzielę 11 lutego po godz. 18.00 strażacy wyjechali na ulicę Powstańców Ślaskich, gdzie w jednym z mieszkań zadział czujnik czadu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Z kolei na Juliana Zubrzyckiego strażacy przyjechali po tym, jak jeden z lokatorów stracił przytomnośc w łazience. Dzięki szybkiej reakcji rodziny, osoba ta odzyskała przytomność jeszcze przed przybyciem służb. Po interwencji zdecydowano jednak o przewiezieniu do szpitala łącznie trzech osób. Dodajmy, że w tym lokalu nie było zamontowanego specjalnego czujnika.
