Wiadomości z Świętochłowic

Koronawirus: Troje ozdrowieńców ze Świętochłowic!

  • Dodano: 2020-04-23 13:30, aktualizacja: 2020-04-24 09:17

Przekazujemy dziś dobrą informacje. W Świętochłowicach mamy troje ozdrowieńców, czyli osób które wyniku powtórnego badania na obecność koronawirusa uzyskały wynik negatywny.

Na stronie świętochłowickiego magistratu pojawiła się dziś dobra nowina. W mieście mamy troje ozdrowieńców.

Sytuacja w Świętochłowicach

  • Kwarantanna: 158 osób
  • Potwierdzone zarażenia: 14 osób
  • Przypadki śmiertelne: 1 osoba
  • Pacjenci wyleczeni: 3 osoby

Sytuacja na Śląsku (23.04.2020)

  • Nadzór epidemiologiczny: 6 570 osób
  • Kwarantanna: 5 389 osób
  • Hospitalizacja: 360 osób
  • Potwierdzone zarażenia: 1 635 osób
  • Przypadki śmiertelne: 85 osób
  • Pacjenci wyleczeni: 124 osoby

Sytuacja w Polsce (23.04.2020)

  • Nadzór epidemiologiczny: 21 781 osób
  • Kwarantanna: 103 129 osób
  • Hospitalizacja: 3 099 osób
  • Potwierdzone zarażenia: 10 0346 osób
  • Przypadki śmiertelne: 435 osób
  • Pacjenci wyleczeni: 1 740 osób


Źródło: Redakcja

Komentarze (18)    dodaj »

  • Jola

    Ten osiemnastolatek chorował na porażenie mózgowe. Więc nie był zdrowy.

  • Mieszkaniec

    Unii ozdrowieli skuli tych podwyżek w swionach

  • Jessica

    Nie te uzdrowience som z lipin tam sie cuda dziejom od lat tam nawet tsunamii nie przejdzie som nie do zniszczenia

  • Mieszkaniec

    Dziwne użycie wyrazu ,,ozdrowieńców,,

  • Mariola

    Ciekawe jak ci ludzie ozdrowieli, jak nie ma lekarstwa ani szczepionki na koronawirusa? Dotychczas władze straszą nas śmiercią, nakazami i zakazami, a tu samoistne uzdrowienie. Czyżby działy się cuda? Średniowiecze wraca szybkimi krokami. Cuda albo czary, albo diagnoza do du.y i stwierdzono chorobę, która chorobą nie była? A może potrzebna propaganda przed mającymi odbyć się wyborami, przekonująca że już jest OK i pandemia poszła się pieprzyć a my możemy iść do wyborów, bo jak nie to bez prezydenta zawali nam się świat?

  • Teraz wiem

    Fajnie źe są takie Mariole, które myślą. Mnie też interesuje dlaczego liczba zarażonych tylko rośnie, nikt nie odejmuje uzdrowionych. Pewnie by się okazało w statystykach ,że nie ma powodu do stanu epidemicznego.Ludzi się zastrasza śmiercią na koronavirusa, ale wszyscy zmarli mieli choroby WSPÓŁISTNIEJĄCE. Czyli do tej pory wirus nie zabił zdrowej osoby,a jedynie osoby o złym stanie zdrowia.Co do szczepionek , to na logikę biorąc jak można wymyślić szczepionkę na coś, co nonstop mutulei nie wiadomo w co się zmieni w każdym następnym organizmie. Lekarstwo blokujące wnikanie do komórek tak ,szczepionka to jakiś wałek moim zdaniem.Ta cała propaganda ma dużo głębszy sens ale w Polskim wykonaniu weszła na poziom czasow późnego Stalinizmu gdzie liczyło się dobro komitetu centralnego a reszta miała siedzieć cicho i trzymana była za p..k.

  • dkd

    człowieku ostanio zmarł 18 latek i nie miał chorób wpsólistniejących i naucz sie czytać ze zrozumieniem, jak podają komunikaty, "większośc" nie oznacza wszyscy,

  • H.

    dkg ,CZŁOWIEKU, poszukaj w Internecie i dowiesz się ,że 18 latek miał chorobę wspołistniejącą,ale to zajmuje trochę czasu i poświęcenia.Pisać każdy może i to jest ból.

  • Śmieszek

    Wesoło zabrzmiało, ,mutulei,,:)

  • MieszkanKa

    Zgadzam się z Mariolą.Koronawirus od dawna istnieje- tak mówią teraz specjaliści i wirusolodzy i był obecny podczas przeziębienia i chorób grypopodobnych. Kiedyś mając chrypkę czy zwykły kaszel też by wyszedł koronawirus po zrobieniu testu. Nie dajmy się zaszczuć i zwariować. Mój dziadziuś zmarł kilka lat temu, miał ponad 90 lat i zapalenie płuc. Dzisiaj pewnie podpięli by pod koronawirusa. Szczepionka i tak na 100% nie chroni przed zachorowaniem. Ludzie szczepią się na grypę a i tak na nią chorują, mój syn był szczepiony na różyczkę a i tak ją przechorował. Nie wierzę w szczepionkę na szybko robioną, że nas uchroni. Robią z nami co chcą, kazali siedzieć w domu to człowiek siedział ze strachu, każą nosić maseczki to nosimy, jesteśmy jak szkolone manipulowane pieski na smyczy.

  • lolek

    Masz rację i nie masz racji. KoronawirusY rzeczywiście od dawna są obecne w naszym życiu, nawet zwierzęta domowe posiadają swoje koronawirusy. Ale tu mówimy o ogóle, a teraz mamy problem z jednym rodzajem, który nie był znany wcześniej. Szczepionka na grypę nie działa tylko dlatego, że szczepi się na nią około 3% społeczeństwa, a żeby zadziałała to musi być zaszczepiony odpowiedni procent - najczęściej między 60%, a 90%. Mimo wszystko taka szczepionka też sprawia, że przebieg choroby jest łagodniejszy. Ponadto ze szczepieniem na grypę jest taki problem, że powstaje na podstawie szczepu z poprzedniego sezonu, a jak wiadomo wirusy mutują.

  • gość

    kocham jak madki dyskutują o czymś innym niż bombelki! boki można zrywać.

  • Skalkowiec

    Mamy wszyscy nosić maseczki w miejscach publicznych, zakrywające usta i nos.Wystarczy przejść się popołudniu przez Skałkę i zobaczyć jak to wygląda.

  • osir

    akurat byłem na Skałce wczoraj, co prawd anie po południu, ale przed południem i jakoś ludzie byli w maseczkach. Co jednak jest widoczne, to że przed południem dość sporo ludzi tam się przechadza.

  • Wirus

    Na Skałce wirusa nie ma:)

  • H.

    Ciekawe czy znajdzie się komentarz jakiegoś oszołoma, z zapytaniem o miejsce zamieszkania ozdrowieńców.

  • gość

    na chropacowie kołtuny i tak szykują widły i pochodnie. o kurde , a ja znam adres jednej z tych osób!!! czas się ukrywać.

  • Michał

    Po co Ci ta informacja, ciesz się że u Ciebie nie stwierdzono zakażenia

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również