Przed południem w kamienicy na ulicy Chorzowskiej wybuchł pożar. Na miejscu wciąż trwają działania, nie ma informacji o poszkodowanych.
Pożar wybuchł przed godz. 12.00 w kamienicy na ulicy Chorzowskiej w Lipinach. Jak informował dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, sytuacja była opanowana już kilkanaście minut później. Na miejscu przed godz. 13 wciąż znajdowało się jednak 8 zastępów straży pożarnej, także spoza Świętochłowic, oraz 3 ambulanse.
W chwili zdarzenia w mieszkaniu nikt nie przebywał, strażacy ewakuowali osoby znajdujące się w lokalach powyżej. Nasze działania polegają obecnie na oddymianiu klatki schodowej. Zanim opuścimy miejsce zdarzenia, musimy mieć pewność, że ogień nie dostał się w przestrzeń między stropami - mówi mł.kpt. Rafał Binięda, oficer prasowy PSP w Świętochłowicach.
Przyczyna pożaru pozostaje na razie nieznana.