Wiadomości z Świętochłowic

Referendum w sprawie odwołania prezydenta Świętochłowic - Daniela Begera się nie odbędzie?

  • Dodano: 2020-02-17 15:15

Referendum w sprawie odwołania prezydenta Świętochłowic - Daniela Begera nie odbędzie się? Pełnomocnik akcji referendalnej Beata Łukasiak wycofała się z organizacji referendum.


AKTUALIZACJA: Przed chwilą na oficjalne stronie referendum pojawiła się informacja, że w zmienionym składzie komitetu referendalnego, nadal będą zbierane podpisy w sprawie zorganizowanie referendum. 


Przypomnijmy, że w ubiegłym miesiącu 6 mieszkanek Świętochłowic złożyło w Urzędzie Miasta Świętochłowice powiadomienie o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania prezydenta Daniela Begera. Kobiety zarzucają prezydentowi m.in. "kolesiostwo", odstraszanie inwestorów i brak płynności finansowej miasta. Pod wnioskiem podpisały się: Beata Łukasiak, Katarzyna Posmik, Aneta Solich, Dorota Chojnacka, Teresa Stondzik oraz Wioletta Czernecka. Inicjatorki referendum zarzucały prezydentowi także m.in. brak płynności finansowej miasta, złą sytuację finansową szpitala powiatowego, bak dialogu z nauczycielami i odstraszanie potencjalnych inwestorów.

Beata Łukasiak wycofała się z organizacji referendum

Dzisiaj na profilu Facebook'owym Beaty Łukasiak pojawiła się informacja, że pełnomocniczka grupy referendalnej rezygnuje ze swojej funkcji.

- Dzisiaj, tj.17 lutego 2020 r. ja, Beata Łukasiak rezygnuję z funkcji pełnomocnika grupy referendalnej w sprawie odwołania Prezydenta Miasta Świętochłowice Daniela Begera przed upływem kadencji oraz z udziału w akcji referendalnej. Ponadto informuję, że kolejna osoba również zrezygnowała z uczestnictwa w komitecie referendalnym. W związku z powyższym złożyłam odpowiednie pisma w biurze Komisarza Wyborczego w Katowicach oraz listy z podpisami , które były w moim posiadaniu i które zostały opieczętowane - czytamy w oświadczeniu.

Jak informuje inicjatorka referendum, w związku z rezygnacją dwóch uczestniczek komitetu referendalnego - z mocy prawa komitet został rozwiązany. Oznacza to, że referendum w sprawie odwołania prezydenta Świętochłowic Daniela Begera się nie odbędzie.

- Otrzymałam również dzisiaj rano informację w biurze Komisarza Wyborczego, że w tej sytuacji skład komitetu referendalnego w liczbie 4 osób powoduje natychmiastowe rozwiązanie komitetu z mocy prawa. Natomiast wytyczne odnośnie list, które nie są w moim posiadaniu, zostaną przekazane drogą oficjalną na piśmie - czytamy w oświadczeniu.

"Inicjatywa społeczna zaczęła przybierać charakter polityczny"

Beata Łukasiak swoją decyzję argumentuje tym, że według nie referendum straciło swój społeczny charakter oraz pojawienie się szeregu politycznych nacisków i wpływów.

- Informacje, które otrzymałam łącznie z paniami z komitetu, już na początku akcji referendalnej (tj. źródła finansowania referendum) okazały się nierzetelne, a sytuacja z profilem Świętochłowice referendum, który został nam udostępniony na fb również niewyjaśniona. Inicjatywa społeczna zaczęła przybierać charakter polityczny, a ja mam na względzie dobro miasta i mieszkańców i widząc, jak ta akcja dodatkowo dzieli nasze lokalne społeczeństwo, nie mogłam pozostać obojętna, stąd moja rezygnacja - napisała Beata Łukasiak.

Na koniec swojego oświadczenia Beata Łukasiak przeprosiła wszystkich zwolenników organizacji referendum w Świętochłowicach oraz przeprosiła prezydenta Daniela Begera.

- Chciałam przeprosić wszystkich, których w jakiś sposób zawiodłam lub rozczarowałam. Oficjalnie chcę również przeprosić Prezydenta Miasta Świętochłowice Daniela Begera za wszelkie nieprawdziwe informacje, jeśli zostały przeze mnie nieświadomie wypowiedziane - podsumowała Beata Łukasiak.

Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Jesteście zaskoczeni nagłą decyzją inicjatorki referendum?


Źródło: Redakcja

Komentarze (49)    dodaj »

  • iza

    Szok i niedowierzanie! albo ją zastraszyli albo kupili, no chyba że ta pani jest niestabilna emocjonalnie, a może od początku była to prowokacja Begera? Idea referendum została skompromitowana bezpowrotnie w tej mieścinie. Szkoda. Teraz tylko w RIO nadzieja.

  • a_sza@interia.pl

    Raczej niestabilna emocjonalnie, przecież to było widać i słychać że ta pani ma coś nie po kolei w główce.

  • Anna

    Namieszała pani ludziom w głowach i wtuliła ogon i uciekła ...jest pani jeszcze większą szują i kłamca niż ci co nami rządzą....po co była ta cała masakrada trzeba było doprowadzić do referendum jak się powiedziało a to trzeba powiedzieć b....i jeszcze te przeprosiny w stronę prezydenta hahaha jest pani żałosna ...i ja myślę że albo jest pani zastraszona albo się dogadała z władzą i coś pani ugrała dla siebie albo jest pani po prostu pustą blondynką....jak pani narobiła gnoju z referendum to niech pani ma odwagę posprzątać po sobie ....tyle w temacie a czy pani będzie umiała spojrzeć w oczy tym co się podpisali i chcieli tego referendum to zostawiam pani

  • mieszkaniec

    Chluby prezydentowi to nie przyniesie zastraszyć pozwami kobietę. Damski bokser.

  • Obserwator

    Jak widać bramy mądrości nigdy nie bywają zamknięte ...

  • hahalolhaha

    Hahahaha xD - komentarz idealny. Fail taki sam jak pierwsze wystąpienie tej futrzastej pani. xD

  • HAHAHA

    Debilu rerendum się odbędzie-HAHAHAHA

  • hahahahahahaha

    I tak bydzie failem maluszku. xD 10 tauzynów ludzi niy pójdzie welować na delfinka!

  • Tj

    Cóż pozostaję pośmiać się przez kolejne 3.5 roku i się o nim zapomni a przez czasprzynajmniej Stańczyk coś może w końcu dla miasta zaczął robić a przynajmniej próbuje.

123

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również