Świętochłowiccy policjanci zatrzymali 30-latka, który włamał się do sklepu oraz lokalu gastronomicznego. Łupem złodzieja padły pieniądze, papierosy, alkohol, słodycze oraz „zdrapki” gier losowych o łącznej wartości ponad 5 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy, a włamywacz usłyszał zarzuty i został objęty dozorem.
Włamanie do sklepu w Świętochłowicach
W niedzielę 5 stycznia rano, świętochłowiccy mundurowi otrzymali zgłoszenie o włamaniu do jednego ze sklepów na terenie miasta. Policjanci ustalili, że sprawca wyłamał drzwi znajdujące się na zapleczu i ukradł pieniądze, alkohol, papierosy, słodycze oraz blisko 150 sztuk „zdrapek” gier losowych. Łączna wartość skradzionego towaru wyniosła ponad 5 tysięcy złotych.
Podejrzany zatrzymany przy garażach
Po niespełna godzinie mundurowi otrzymali zgłoszenie dotyczące mężczyzny przebywającego przy garażach. Policjanci, sprawdzając sytuację, natrafili na bezdomnego, który miał przy sobie dużą ilość rzeczy, w tym część skradzionego towaru. 30-letni mężczyzna został zatrzymany.
Włamanie do lokalu gastronomicznego
Podczas śledztwa ustalono, że 30-latek dzień wcześniej, 4 stycznia, włamał się do lokalu gastronomicznego, wybijając szybę. Z miejsca zdarzenia ukradł 200 złotych. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem, za które grozi kara do 10 lat więzienia. Jednak z uwagi na działanie w warunkach recydywy, kara może zostać podwyższona nawet o połowę.
Decyzją prokuratora 30-latek został objęty policyjnym dozorem.