Wiadomości z Świętochłowic

Świętochłowicka drogówka podsumowała działania "Bezpieczny Pieszy"

  • Dodano: 2022-01-10 05:15, aktualizacja: 2022-01-10 05:32

Świętochłowicka drogówka przeprowadziła działania o kryptonimie „Bezpieczny Pieszy”. Ich podstawowym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Mundurowi ujawnili blisko 30 naruszeń przepisów. Niestety doszło również do niebezpiecznego zdarzenia na oznakowanym przejściu dla pieszych. Stróże prawa zatrzymali kierującemu seatem uprawnienia. Policjanci apelują zarówno do kierowców, jak i pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach przejść dla pieszych!

W połowie minionego tygodnia policjanci ze świętochłowickiej drogówki prowadzili działania „Bezpieczny Pieszy”. Mundurowi skupili uwagę głównie na zachowaniu kierowców w stosunku do pieszych, ale też bacznie przyglądali się, czy oni sami nie łamią zasad przepisów o ruchu drogowym. Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego stanowią szczególnie zagrożoną grupę. Dynamiczny wzrost liczby osób zmotoryzowanych potęguje stopień zagrożenia dla ich życia i zdrowia. Podczas działań, stróże prawa ujawnili blisko 30 naruszeń przepisów, z czego aż 10 popełnili piesi. Niestety doszło również do niebezpiecznego zdarzenia, którego okoliczności wyjaśniają teraz miejscowi policjanci. Około godziny 20.00 na ulicy Bytomskiej doszło do potrącenia pieszej na oznakowanym przejściu dla pieszych. Kobieta z potłuczeniami oraz urazem głowy trafiła na badania do szpitala. Mundurowi zatrzymali uprawnienia kierującemu seatem. Potwierdzili także, że 27-letni mężczyzna był trzeźwy. Teraz stróże prawa wyjaśniają szczegółowe okoliczności zaistniałego zdarzenia.

POLICJA PRZYPOMINA O ZMIANACH W PRZEPISACH, KTÓRE WESZŁY W  ŻYCIE Z DNIEM 1 CZERWCA 2021 ROKU:

Kierujący pojazdem zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany:

  • zachować szczególną ostrożność,
  • zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu albo wchodzącemu na to przejście.

Powyższe regulacje nie zwalnia również pieszego z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności podczas wchodzenia i przechodzenia przez jezdnię oraz korzystania z przejścia dla pieszych. W dalszym ciągu zabrania się także pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych.

Bardzo ważną zmianą dla pieszego jest zakaz korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do  ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu dla pieszych.

Wieczorowa pora, opady deszczu i refleksy świateł - to wszystko, wpływając niekorzystnie na percepcję, powinno wymuszać na kierowcach zachowanie szczególnej ostrożności. Również piesi powinni zadbać o swoją widoczność, stosując elementy odblaskowe, nie tylko poza obszarem zabudowanym. Bez wątpliwości mają one ogromny wpływ na bezpieczeństwo. Korzystanie z elementów odblaskowych kilkukrotnie zwiększa widoczność pieszego / rowerzysty, przez co kierujący pojazdem ma więcej czasu na wykonanie manewru wymijania bądź hamowania. Apelujemy, aby przy przekraczaniu jezdni bezwzględnie stosować zasadę ograniczonego zaufania. Pierwszeństwo na oznakowanym przejściu nie jest równoznaczne z gwarancją bezpieczeństwa. Jak uczy doświadczenie, kierowcy nie zawsze popełniają błędy świadomie. Są jednak i tacy, którzy z premedytacją podejmują ryzyko, wyprzedzając na przykład lub omijając inne pojazdy przed przejściami dla pieszych.

Po raz kolejny policja apeluje! Tylko przestrzeganie przepisów ruchu drogowego w połączeniu z rozsądkiem i rozwagą, mogą nas ustrzec przed kalectwem lub utratą życia. A odpowiedzialność za bezpieczeństwo spoczywa na wszystkich użytkownikach drogi.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu Swiony.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również