Dokładnie miesiąc temu miało miejsce zebranie wyborcze Koła Platformy Obywatelskiej RP w Świętochłowicach. Zgromadzeni wybrali wówczas Bartosza Karcza na przewodniczącego struktur PO RP w Świętochłowicach. Dziś wiemy, że został czasowo zawieszony.
Raptem miesiąc temu PO wybrała swoich liderów
O decyzji poinformował Wojciech Saługa, przewodniczący PO w województwie śląskim. Podał, że przedstawiciel Świętochłowic sam poprosił o zawieszenie.
- Taki wniosek faktycznie złożyłem. Jestem niewinny, ale nie chcę, aby jakiekolwiek obecne zamieszanie medialne szkodziło PO RP – potwierdza Bartosz Karcz.
Jak udało nam się dowiedzieć, taki stan potrwa do czasu do rozstrzygnięcia sprawy. Wspomniana decyzja to pokłosie ostatnich wydarzeń. Przypomnijmy, że 17 listopada policjanci Komendy Wojewódzkiej zwalczający przestępczość korupcyjną zatrzymali byłego prezydenta Świętochłowic, jego ówczesnego zastępcę oraz dwóch urzędników mniejszej rangi. Zatrzymani zostali doprowadzeni wczoraj do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, gdzie usłyszeli zarzuty. Dotyczą one lat 2011-2018, kiedy pełnili funkcje publiczne w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach.
Śledztwo trwa
Radny Rady Miejskiej w Świętochłowicach został zatrzymany w Warszawie. Śledczy przedstawili mu łącznie 5 zarzutów, obejmujących przywłaszczenie powierzonego sprzętu elektronicznego, działań związanych z drukowaniem materiałów wyborczych w Urzędzie Miejskim w Świętochłowicach, utrudnianiem postępowania karnego, ukrywaniem świadków, połączonym z czasowym pozbawieniem ich wolności oraz podżeganiem świadków do składania fałszywych zeznań i skierowania postępowania karnego przeciwko innej osobie. Zarzuty obejmują również naruszenie praw pracowniczych, czyli tzw. mobbing. Sprawa jest w toku, a o szczegółach będziemy informować.
