Trwający remont na ulicy Bytomskiej zdecydowanie nie podoba się kierowcom, którzy z zapartym tchem czekają na jego ukończenie. Jak idą prace? Najnowsze informacje w swoich mediach społecznościowych przekazał nam Daniel Beger.
Prace na Bytomskiej
Kierowcy już tylko czekają na zakończenie trwającego remontu na ulicy Bytomskiej, mimo że ten nie tak dawno dopiero się rozpoczął. Jak przekazuje prezydent miasta, który niedawno odwiedził plac budowy, prace stale postępują. Niebawem powinno zakończyć się zwężenia na DTŚ do jednego pasa, które wprowadzono, aby przygotować zabezpieczenia wiaduktu. Dobrą wiadomością jest to, że nawierzchnia wiaduktu jest w nie najgorszym stanie, co może przyspieszyć remont. Prace nad przygotowaniem jednego kierunku przez wiadukt powinny potrwać nie dłużej niż pół roku, pod warunkiem w miarę łagodnej zimy.
Złe wieści
Prócz dobrych wiadomości, niestety nie brakuje również tych gorszych. Problem stanowią podkłady kolejowe odkryte pod asfaltem przy stacji benzynowej. Dodatkowo w konstrukcji wiaduktu odkryto wpusty deszczowe, które miały służyć odprowadzaniu deszczówki, jednak nie odpowiadają one zapisom projektowym.
- Na dzień dzisiejszy nie odkryto żadnych skarbów, które można by było spieniężyć, ani pozostałości po skorupiakach z poprzednich epok. Dla miasta to złe informacje, bo o kluczowej inwestycji częściej mówiłoby się w mediach. Dla wykonawcy dobra, bo nie wstrzymuje prac – dodaje żartobliwie prezydent.
Remont ruszył 16 września tego roku i wedle zapisów przetargowych, ma potrwać 28 miesięcy od dnia podpisania umowy. Zakres robót obejmuje m.in. przebudowę zjazdów, sygnalizacji świetlnych, wlotów ulic poprzecznych: Granitowej, Krasickiego i alei Parkowej, dobudowę pasa ruchu na wiadukcie nad DTŚ, budowę i przebudowę chodników, kanalizacji deszczowej i odwodnienia ulicznego, a także nasadzenia zieleni.
CZYTAJ WIĘCEJ: