Premier Mateusz Morawiecki odwiedził dzisiaj rano Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach. Szef rządu zwiedził ekspozycję placówki w towarzystwie m.in. prezydenta Świętochłowic - Daniela Begera, dyrektor muzeum i senator Haliny Biedy oraz wojewody śląskiego - Jarosława Wieczorka.
Bez Powstań Śląskich nie byłoby II RP w kształcie, który znamy z historii, a Polska miałaby dziś inne granice. Wojciech Korfanty i Alfons Zgrzebniok zapisali się złotymi zgłoskami nie tylko w historii Śląska, ale przede wszystkim w najnowszej historii Ojczyzny - napisał na Twitterze premier.
Podczas godzinnej wizyty w muzeum premier zwiedził całą ekspozycję, korzystając również z multimedialnych narzędzi pozwalających np. skompletować niezbędne wyposażenie powstańca śląskiego.
Wizyta premiera @MorawieckiM w Muzeum Powstań Śląskich w #Świętochłowice. pic.twitter.com/lQ3osx3a7i
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 8, 2020
Warto przypomnieć, że kilka dni temu w siedzibie muzeum prezydent Daniel Beger, marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski i wicemarszałek Wojciech Kałuża podpisali umowę o współprowadzeniu placówki. Dzięki tej umowie województwo będzie ponosić połowę kosztów utrzymania Muzeum, co da Świętochłowicom rocznie ok. 600 tysięcy zł oszczędności. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Po zakończeniu wizyty premier Mateusz Morawiecki udał się na Dolny Śląsk. Odwiedzi tam Złoty Stok, Kamieniec Ząbkowicki, Duszniki-Zdrój i Niemczę.