W środę, 24 lutego, ktoś przywiązał psa do drzewa na terenie Uroczyska w Świętochłowicach. Zwierzę zostało porzucone w rzadko uczęszczanym miejscu. Dodatkowo, miało założony kaganiec.
Gdyby do zdarzenia doszło zaledwie kilka dni temu, los psa byłby z pewnością przesądzony. Przywiązanie oraz założenie kagańca uniemożliwiło zwierzęciu podjęcie jakiejkolwiek walki o wolność. Całe szczęście psa dostrzegł przechodzień, który zaalarmował odpowiednie służby.
W dniu dzisiejszym, otrzymaliśmy zgłoszenie mieszkanki, o znalezieniu przywiązanego do drzewa, psa w kagańcu – poinformowała wczoraj straż miejska za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Świętochłowicka straż miejska poinformowała też, że patrol zabezpieczył miejsce zdarzenia, przekazał psa do przewiezienia do schroniska, a całą sprawę, ujawnionego przestępstwa, skierowano do policji.
Pies trafił do schroniska
Zachowanie właściciela psa jest karygodne. Przypomnijmy, że zgodnie z artykułem 1. 1 Ustawy o ochronie zwierząt: "Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę". W żadnym wypadku nie powinno się porzucać psa. Niestety, prawdopodobnie nie ma on chipa. Z tego też powodu trudno będzie dotrzeć do jego właściciela.