Prezydent RP Andrzej Duda odwiedził dzisiaj Świętochłowice. Podczas swojej wizyty nieco po godzinie 18 złożył wieniec pod Pomnikiem Powstańca Śląskiego na Lipinach, a następnie odwiedził Muzeum Powstań Śląskich. Na końcu spotkał się z mieszkańcami na placu tuż przy muzeum, gdzie najpierw wygłosił przemówienie, a następnie spotkał się już bezpośrednio z zebranymi na miejscu mieszkańcami naszego miasta.
Prezydent Andrzej Duda złożył wieniec pod Pomnikiem Powstańca Śląskiego na Lipinach
Wizyta głowy państwa na Lipinach nie trwałą długo. Prezydent ograniczył się do złożenia wieńca i oddania hołdu powstańcom, po czym w zasadzie od razu udał się pod eskortą Służby Ochrony Państwa w stronę Muzeum Powstań Śląskich, gdzie rozpoczął zwiedzanie.
Pomnik Powstańca Śląskiego jest przecież znakomitym symbolem upamiętniającym trzy wielkie karty historii naszej ziemi, ale jest również na swój sposób symbolem odrodzenia - w 1939 roku zniszczony przez Niemców, w 1981 roku został w czynie społecznym odbudowany na 60 rocznicę III powstania. W tym roku z kolei obchodzimy stulecie powstań, a rok 2019 został przez Sejm RP ustanowiony rokiem powstań śląskich. Prezydent Andrzej Duda, chociaż pod pomnikiem powstańca nie mógł spędzić wiele czasu, już podczas spotkania z mieszkańcami nie szczędził ciepłych słów dla tych, którzy za Śląsk i Polskę przelali krew w powstaniach. Prezydent zadeklarował, że złożył do laski marszałkowskiej projekt ustawy, która ma przedłużyć okres świętowania stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę do 2022 roku, a więc w rocznicę wkroczenia wojsk polskich na Śląsk.
Składam te podziękowania tutaj w Świętochłowicach na państwa ręce, bo jesteście państwo potomkami powstańców śląskich, prawnukami, wnukami, czasem dziećmi. To było wielkie wielkie dzieło. Jakże cenna jest ta ziemia, o którą walczono trzy razy wtedy, po to, żeby ją odzyskać dla Polski, także w sytuacjach, które wydawały się beznadziejne - po plebiscycie, który został przecież przegrany, to właśnie w proteście wybuchło III powstanie śląski, żeby pokazać, że to jest jednak Polska, bo tu żyją i mieszkają Polacy (...). Wielki szacunek dla Górnego Śląska, wielki szacunek dla Ślązaków, wielki szacunek dla tych Polaków, którzy tutaj o polski Śląsk walczyli - mówił prezydent Polski Andrzej Duda.
Zobacz relację na żywo ze spotkania prezydenta RP Andrzeja Dudy z mieszkańcami Świętochłowic
Prezydent podczas spotkania z mieszkańcami mówił również o dużym potencjale Śląska
Po zwiedzaniu Muzeum Powstań Śląskich prezydent RP Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami miasta na placu przy muzeum. Na początku, zanim prezydent opuścił gmach, oczekiwania umiliły występy śląskich, młodych artystów. Następnie, gdy głowa państwa i wszyscy goście pojawili się na placu, odśpiewano hymn państwowy.
W dalszej części spotkania do zgromadzonych przemówił prezydent RP Andrzej Duda, a że Świętochłowice to miasto, które leży przecież w samym sercu śląskiej aglomeracji, nie zabrakło zatem słów o naszym regionie nie tylko w kontekście historycznym, ale również współczesnym:
Śląsk się odradza. Górny Śląsk powstaje, staje się coraz piękniejszy i wierzę w to, że będzie to ta część Rzeczpospolitej, która będzie nie tylko kolebką pracowitych ludzi, przyzwyczajonych do najcięższej pracy, ale że będzie się też dynamicznie rozwijała, że będą tutaj kolejne inwestycje, i że przemysł - ale tym razem nowoczesny, idący absolutnie z duchem czasu - znajdzie się tutaj i będzie miał tutaj swoje siedziby, że Śląsk będzie przykładem działalności przemysłowej nie tylko nowoczesnej i innowacyjnej, ale także ekologicznej, z dbałością o środowisko naturalne - mówił podczas swojego wystąpienia prezydent Rzeczpospolitej Polski Andrzej Duda.
Prezydent Andrzej Duda odniósł się również do lokalnych problemów Świętochłowic:
Wiem, że miasto ma ogromne trudności finansowe i wierzę, że pomoc ze strony rządu jest dla miasta możliwa. Trzeba rzeczywiście wdrożyć plan naprawy miejskich finansów i będzie trzeba w jakiś sposób spłacić zadłużenie. Ale ja apeluję o jedno - o zgodę i legalizm, bo to jest sprawa najważniejsza. Trzeba razem prowadzić miejskie sprawy! (...) Ja zdaję sobie sprawę, że polityka jest trudna i oczywiście w polityce są spory, ale nie przejmujemy się nimi za bardzo, dlatego, że spory są naturą demokracji. Gdyby nie było sporów, nie byłoby demokracji - i odwrotnie. Demokracja jest po to, żeby można był się spierać, żeby można było mieć swoje zdanie, dyskutować i mieć swoje poglądy - mówił prezydent RP Andrzej Duda.
